Boostery

[qwertyalfa]

Hej, chciałbym zrobić rakietę z bocznymi boosterami, ale mam problem, jak je zamocować. Chodzi o to, aby nie były przyklejone na stałe, a dało się je w razie potrzeby podczepiać i odczepiać (nie muszą się odczepiać w locie). Znacie może jakiś dobry sposób jak to zrobić Byłbym wdzięczny

[Bdabrowski]

Jakie rozmiary ma rakieta? Dla większej konstrukcji można próbować zrobić swego rodzaju szkielet wewnętrzny, w którym byłyby gwintowane otwory/jakieś zaczepy i po prostu mocować boostery przed startem.
W przypadku mniejszej rakiety dałoby się wydrukować mocowanie w 3D (wklejone w korpus rakiety), a potem je blokować jakimś kawałkiem płaskiej blachy/plastiku.

[qwertyalfa]

Dzięki
Rakieta ma 52mm średnicy i około 70cm wysokości.
Ja już zdążyłem znaleźć rozwiązanie. Mianowicie: do rakiety są przyklejone puste rurki, a do boosterów "piny" w taki sposób, aby dało się booster wsunąć w rurki na rakiecie od dołu. Moc silnika w boosterze powinna być taka sama, lub większa niż w rakiecie. Dzięki temu, boostery są dociskane do rakiety. Kiedy silnik się wypala, grawitacja i opór powietrza sprawiają, że boostery się odczepiają.
Wcześniej jeszcze eksperymentowałem z mocowaniem na zatrzaski, ale nie dało to wystarczających rezultatów.

[klionikos]

wow,naprawdę ciekawe rozwiązanie

[calvo]

do rakiety są przyklejone puste rurki, a do boosterów "piny" w taki sposób, aby dało się booster wsunąć w rurki na rakiecie od dołu. Moc silnika w boosterze powinna być taka sama, lub większa niż w rakiecie. Dzięki temu, boostery są dociskane do rakiety. Kiedy silnik się wypala, grawitacja i opór powietrza sprawiają, że boostery się odczepiają.

Widzialem cos takiego na YT u kolesia, ktory buduje repliki Falcon'a 9 najlepsze sa proste rozwiazania.

[stansz]

cześć qwertyalfa
A po co ci odrzucać boostery? Moim prywatnym zdaniem mogą być na stałe.

[Szymon1978]

Polecam mocowania z druku 3D i wykożystać sprężyny, które pomogą boosterom odskoczyć

[verex]

cześć qwertyalfa
A po co ci odrzucać boostery? Moim prywatnym zdaniem mogą być na stałe.

Latanie z przypiętymi boosterami nie ma ekonomicznego sensu. Żeby dobrze wykorzystać potencjał który tkwi w użyciu boosterów trzeba je odrzucać po wypaleniu, inaczej targamy dalej niepotrzebną masę która kreuje dodatkowe opory powietrza.

[qwertyalfa]

Boostery zamocowane na stałe mają sens z estetycznego punktu widzenia, bo fajnie to wygląda, ale tak jak pisał Verex ekonomicznie jest to bez sensu. Niemniej do Sazana Mk2d pewnie zrobię boostery na stałe, bo bardzo podoba mi się jak to wygląda

[Tofifi]

Dzięki
Rakieta ma 52mm średnicy i około 70cm wysokości.
Ja już zdążyłem znaleźć rozwiązanie. Mianowicie: do rakiety są przyklejone puste rurki, a do boosterów "piny" w taki sposób, aby dało się booster wsunąć w rurki na rakiecie od dołu. Moc silnika w boosterze powinna być taka sama, lub większa niż w rakiecie. Dzięki temu, boostery są dociskane do rakiety. Kiedy silnik się wypala, grawitacja i opór powietrza sprawiają, że boostery się odczepiają.
Wcześniej jeszcze eksperymentowałem z mocowaniem na zatrzaski, ale nie dało to wystarczających rezultatów.

Brzmi ciekawie ale opis jest mało precyzyjny - masz jakieś zdjęcia albo film do yt?