Pracownia Białystok

Awatar użytkownika
Bdabrowski
***
Posty: 127
Rejestracja: wtorek, 30 paź 2018, 19:29
Lokalizacja: Białystok, Warszawa

Re: Pracownia Białystok

Post autor: Bdabrowski »

A no może nie to, że trafiłem na polibudę, ale dostaliśmy z kolegą dofinansowanie na rozwój awioniki. https://odkrywcydiamentow.com.pl/2021/0 ... u-za-nami/ (Orange aerospace). Tylko aktualnie krucho z czasem, więc jedyne co robimy to prace projektowe/teoretyczne.
I took ballistics in school. Fascinating subject. Things go up, things go down.
stansz
****
Posty: 317
Rejestracja: poniedziałek, 18 lut 2019, 11:13
Lokalizacja: Białystok

Re: Pracownia Białystok - na bieżąco

Post autor: stansz »

Paweł działa w swojej pracowni licealnej w Poznaniu.
Ja w Białymstoku na 40 % mam zorganizowane wynajęte prywatne dwa pomieszczenia. Tyle ile mogłem prywatnie. Ale pracownia będzie publiczna. I powiem tak. , że zastanawiam się jak ją finansować. Białystok to w miarę rozsądne miasto i spróbuję zwrócić się o wsparcie dla działań edukacyjnych. Pieniędzy takich nigdy nie dostałem, ale trzeba próbować. Ńo może dość o pieniądzach.
Wszedłem w biznesowy kontakt z Tenderą i zamówiłem pierwsze pakiety jego silników za 1350 złotych. Nie widzę przeszkód,aby zamawiać jego silniki.
Z moich przemysleń ciekawy jest podział średnic korpusów:
- slaby silniki szkol. klasa A. - 12 mm
- średnie. klasa B trochę C - 16 mm
- mocne Sz jeden C klasa. D. - 18 mm ( i jak widać zastępuje silniki KLIMA, a o to mi chodzi)
- wyczynowe klasy E F - 29 mm oraz 33 mm _

Zakładam , że z tymi silnikami będę bezkonkurencyjny na Białystok. Po prostu zrobię zarówno zajęcia dla dzieci przedszkole/podstawówka jak i zaawansowane projekty dla liceów, których jest sporo. Wiele sobie obiecuję po liceum Politechniki Białostockiej bo już wstępnie ludzie tam trafiają zainteresowani techniką. Jest jeszcze białostocki Zespół Szkół Mechanicznych.
inżynier STEM Białystok
Zbych Staniszewski
Awatar użytkownika
RDX
***
Posty: 88
Rejestracja: środa, 17 lut 2021, 23:15
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Pracownia Białystok

Post autor: RDX »

Pozwoliłem sobie przenieść dyskusję tutaj
stansz pisze: środa, 28 wrz 2022, 07:13 FAłszywie zakładasz kolego , że mi zależy na 500 zł które wydaję miesięczniena lokal. Nie wciskaj mnie w działalnośc gospodarczą /nazwałeś to biznesową/ chyba że chcesz sponcorować skarb państwa ok 1400 złotych , a zmierza to już do 2000-2500 złotuch miesięcznie na ZUS.
No to ja już nie wiem o co chodzi :| I nie mówię o prowadzeniu tego jako firma (Choć to wiele ułatwia), tylko o oparciu się o jakiś model biznesowy który zakłada, że użytkownicy przestrzeni coś wnoszą i z tego finansuje się czynsz, materiały, narzędzia... Z tego co rozumiem miejsce i wyposażenie jest, nie potrzeba pieniędzy tylko ludzi?
Rocket Dynamics - Komponenty do Twoich rakiet! Jeśli potrzebujesz spadochronu, części drukowanych w 3D lub ciętych laserowo napisz na: rakiety.rdx@gmail.com
stansz
****
Posty: 317
Rejestracja: poniedziałek, 18 lut 2019, 11:13
Lokalizacja: Białystok

Re: Pracownia Białystok

Post autor: stansz »

Cześć , napiszę krótko - bo przygotowuję się do wyjazdu na konferencję do Wrocławia. Do ciebie i do Zarządu.
Dalej na bieżącą działalność potrzeba pieniędzy i ubezpieczenia.
inżynier STEM Białystok
Zbych Staniszewski
Awatar użytkownika
RDX
***
Posty: 88
Rejestracja: środa, 17 lut 2021, 23:15
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Pracownia Białystok

Post autor: RDX »

Na co miały by iść te pieniądze?

I nie pytam żeby drążyć bez sensu, sam myślę o otwarciu jakieś pracowni u siebie i rozkminiam jakie mogą być problemy.
Rocket Dynamics - Komponenty do Twoich rakiet! Jeśli potrzebujesz spadochronu, części drukowanych w 3D lub ciętych laserowo napisz na: rakiety.rdx@gmail.com
Awatar użytkownika
Tofifi
PROFI
Posty: 828
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:31
Lokalizacja: Białystok

Re: Pracownia Białystok

Post autor: Tofifi »

Według mnie potrzebni są ludzie a nie pieniądze.
Samo pomieszczenie z wiertarką czy tokarką jest bezużyteczne jeśli nie ma chętnych do majsterkowania.

Jeśli są chętni to zawsze znajdą się albo pieniądze albo sposoby na ich pozyskanie by zrealizować cel.
Awatar użytkownika
Bdabrowski
***
Posty: 127
Rejestracja: wtorek, 30 paź 2018, 19:29
Lokalizacja: Białystok, Warszawa

Re: Pracownia Białystok

Post autor: Bdabrowski »

Dodam od siebie, że u nas potrzeba chyba bardziej warsztatów dla dzieci np. w szkołach itd. niż pracowni do większych rakiet. Są u nas w zasadzie 2-3 osoby robiące RDM, z czego ja mam zaplecze u siebie w domu/na polibudzie a z pozostałymi współpracuję i/lub mają własne zaplecze. Mieszkam za miastem i nie widzę potrzeby korzystania z modelarni kiedy sam dojazd to jest 45 minut samochodem. Jakby się to jakoś rozwinęło i byliby chętni/aktywni użytkownicy to mógłbym nawet użyczyć swoją starą drukarkę 3D bo i tak na studia jej brać nie będę.
I took ballistics in school. Fascinating subject. Things go up, things go down.
Awatar użytkownika
rafciodz
****
Posty: 1237
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:31
Lokalizacja: Gdynia

Re: Pracownia Białystok

Post autor: rafciodz »

Cześć.
Panowie żeby prowadzić modelarnię/pracownię (każdego rodzaju) trzeba mieć czas. Trzeba sobie wpisać w życiorys wyznaczone dni ( i godziny) otwarcia. Poza tymi godzinami przyjdzie wam często organizacja materiałów, zakupy, przygotowywanie zestawów/części itd. itp. Promocja/rekrutacja. - Naprawdę kawał roboty do odwalenia.

Przez kilka lat prowadziłem pracownię w Stargardzie sam. Dziś sam bym się chyba nie podjął. Na szczęście po 2 latach znalazł się kolega do pomocy.
Więc jeżeli jest was więcej niż jeden to już jest dobrze.
Pobieżnie o organizacji, bo to temat na grube kilka godzin zajęć wprowadzających w prowadzenie pracowni technicznej:
Organizacja
Przed "WIELKIM" otwarciem warto zastanowić się dla kogo ma być pracownia i jaki ma być charakter jej działania:
- Jeżeli to mają być regularne zajęcia - musi być "program nauczania"/"program kosmiczny" - bez planu na 10miesięcy roku szkolnego (tak funkcjonują dzieciaki i młodzież) polegniecie organizacyjnie/logistycznie/psychofizycznie, do tego bardzo szybko wykruszą się uczestnicy.
- Jeżeli nie macie planu to warsztaty kilkuzajęciowe ( powiedzmy dwu/trzy weekendowe ) - tu jest łatwiej z organizacją logistyki i całego bajzlu wokół tego, ale dochodzi agresywna promocja - zapomnijcie o rozniesieniu ulotek i ... już. Nikt nie przyjdzie. Trzeba odwiedzać szkoły, kontaktować się z różnymi organizacjami i wraz z nimi szukać chętnych ( są organizacje wspierające w różny sposób rodziny, działające przeciw wykluczeniom itd.).
W obu przypadkach przydaje się rekomendacja od Zarządu PTR - taki glejt, że ten i ten jest aktywnym członkiem stowarzyszenia, ma licencje, prowadził warsztaty, uczestniczył w zajęciach... i jest w pełni wspierany przez stowarzyszenie. Kiedyś była mowa w PTR o szkoleniach instruktorskich, bo niekiedy pada pytanie: a ma Pan/Pani wykształcenie pedagogiczne? Wtedy przydaje się kurs wychowawców i rekomendacja.
Kończąc sprawy programu : Jeżeli ktoś sądzi, że otworzy pracownię ( nawet wyposażoną ) i nic nie zaproponuje konkretnego to będzie w niej siedział sam, lub od czasu do czasu wpadnie ktoś pomajsterkować i zniknie na nieokreślony czas, a potem znów wpadnie. I tak sobie będzie przychodził.

Zajęcia musza być przygotowane, w sensie zabezpieczone materiałowo i z pomysłem. Inaczej wszystko się posypie i zrobi się nerwowo.

Ubezpieczenie (instruktora i pracowni - to dwie różne sprawy) -
W obu metodach prowadzenia pracowni potrzebne jest ubezpieczenie - młodzi ludzie mają przypadłość do różnych przygód, które rodzice potrafią wyolbrzymić do rozmiarów katastrofy. Ja na szczęście prawie zawsze trafiałem na normalnych rodziców, a skaleczenia i oparzenia mi się na zajęciach zdarzały. A był i przypadek malucha z zerwanym paznokciem...
Ubezpieczenie pracowni - chodzi o nieprzyjemne zdarzenia w trakcie zajęć i na startach - tutaj jeżeli pracownia stanie się oficjalna placówką PTR ubezpieczenie stowarzyszenia powinno objąć ją swoją ochroną.
Ubezpieczenie nauczyciela - powszechne w szkołach wśród pedagogów - przydatne warto porozmawiać z doradcą ubezpieczeniowym...

Ilość osób na zajęciach:
Dzieciaki szkoły podstawowej - grupa max 6 osób na instruktora (10 osób to gdy uczestnicy mają więcej niż 10 lat) i duużo materiału i/lub półwyrobów, które uczestnicy dokańczają w trakcie zajęć - kupa roboty przed zajęciami. Dużo materiału popsutego - ale maluchy mają frajdę jak im wyjdzie.
Młodzież ze szkół średnich - grupa ok 12 osób jest ok, ciężko jest na początku, potem każdy prowadzi swój program budowy, wy wspieracie i doradzacie...
Dorośli - bardzo rzadkie zjawisko - tak jak napisał kolega wcześniej - działają w domu/pracy.

Generalnie należy się przyłożyć do pracy w warsztacie by model wyglądał i dobrze latał - dzieciaki zostają
Ostatnia rzecz - jeżeli rok szkolny zacznie grupa powiedzmy 12 osób ukończy ten rok 4/5 osób maksymalnie - tak jest - dzieci poznają swoje zainteresowania i odchodzą - można rekrutować w trakcie roku.
Zajęcia kilkudniowe to inna bajka.
Finanse / materiały
1. Składki miesięczne od rodziców/materiały od rodziców.
2. Dofinansowania miejskie, granty itd.
3. Od firm ( chętnie dzielą się materiałami - sponsoring finansowy jest trudny - materialny jest łatwiejszy do uzyskania ).
4. Wsparcie kierunkowe PTR - choć ja korzystałem z pomocy przy doposażaniu pracowni w maszyny.
5. Wkład własny.
6. Dodatkowe odpłatne warsztaty typu "zbuduj rakietę i leć" przy organizacji różnych miejskich imprez lun organizacja własnych eventów...

To może tyle, gdybyście mieli pytania służę pomocą na wszelkie tematy jak wyposażenie, materiały, program roczny to temat rzeka. A wiem, że Piotr Tomek na miejscu też wam tam mogą o tym opowiedzieć. I to od strony technicznej, komercyjnej i organizacyjnej więc pewnie ja nie muszę.
Rafał
Free Your Mind
Awatar użytkownika
Tofifi
PROFI
Posty: 828
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:31
Lokalizacja: Białystok

Re: Pracownia Białystok

Post autor: Tofifi »

Super wpis Rafale! Dzięki :!:
ODPOWIEDZ