Odlewanie dyszy

Czyli serca naszych niebolotów !
Awatar użytkownika
U.S. air force
****
Posty: 196
Rejestracja: czwartek, 23 sty 2020, 09:29
Lokalizacja: Lauterhagen

Odlewanie dyszy

Post autor: U.S. air force »

Mam pomysł i chciałbym się nim z wami podzielić, a mianowicie metodą odlewania dyszy z aluminium. Drukujecie na drukarce 3d dyszę, wlewacie gips do środka, wytapiacie plastik aby został tylko gipsowy rdzeń
Bierzecie jakąś metalową cienkościenną rurkę i zalewacie aluminium czekacie aż zastygnie i się ochłodzi, wykruszacie gips wywalacie rurkę i delikatnie szlifujecie duszę od środka i na zewnątrz. Tylko czy to się opłaca i zadziała?
Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie.-Albert
Einstein
Awatar użytkownika
verex
Supersonic PROFI
Posty: 742
Rejestracja: poniedziałek, 25 lip 2011, 19:38
Lokalizacja: Tczew/Kingston upon Thames
Kontakt:

Re: Odlewanie dyszy

Post autor: verex »

Cześć,

Postaram się po krótce wytłumaczyć dlaczego jest to zły pomysł.

Dysza silnika rakietowego jest elementem pracującym w ekstremalnych warunkach dużego ciśnienia i wysokiej temperatury powyżej 1000 C. Przez gardziel dyszy przepływają gazy o prędkościach ponaddźwiękowych. Aby dysza spełniła swoje zadanie musi być wykonana z odpowiedniego materiału, który dobiera się pod kątem jego właściwości mechanicznych. Aluminium z racji na niską temperaturę topnienia wynoszącą przeważnie 600-700 C jest bardzo słabym wyborem. Taka dysza stopi się w mgnieniu oka i nie zdąży spełnić swojego zadania.

Stosowanie odlewu jako metodę wytworzenia detalu również jest tutaj pułapką. Podczas krzepnięcia i stygnięcia dochodzi do zmiany wymiarów związanej ze zjawiskiem skurczu odlewniczego. Skurcz ten należy uwzględnić już na etapie projektowania. Do tego detal i tak musiałby zostać obrobiony na obrabiarce (tokarka/frezarka) celem zapewnienia odpowiedniej powierzchni i wymiarowości. Przydałaby się również obróbka termiczna dla zapewnienia odpowiedniej wytrzymałości detalu.

Jeśli więc proponujesz tą metodę aby uniknąć konieczności używania tokarki lub innej obrabiarki do metalu, to się rozczarujesz. W takim przypadku najprostszym rozwiązaniem jest użycie dyszy Bandemanna (cylindryczny otwór) zamiast standardowej De-Lavalla (zbieżno-rozbieżna). Tutaj obejdziesz się z wiertarką. W mniejszych silnikach różnica w efektywności nie jest aż tak odczuwalna. Inna opcja, np. przy silniku z rurki PCV SCH-40 można z użyciem drukarki 3D zrobić dyszę de Lavalla w cemencie CX-5 z gardzielą z metalowej podkładki.
Ostatnio zmieniony piątek, 18 wrz 2020, 20:42 przez verex, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapukaliśmy nieśmiało do bram kosmosu...

Near Space Technologies
www.nearspace.tech
Awatar użytkownika
U.S. air force
****
Posty: 196
Rejestracja: czwartek, 23 sty 2020, 09:29
Lokalizacja: Lauterhagen

Re: Odlewanie dyszy

Post autor: U.S. air force »

Spoko dlatego pytam silniki będę dopiero robił dlatego muszę jeszcze trochę o nich poczytać.
Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie.-Albert
Einstein
ODPOWIEDZ