Minęło kolejnych kilka lat, a mój cel osiągnięcia co najmniej 100m rakietą wodną dalej się nie udawał. Przystąpiłem więc do kolejnej budowy, tym razem bardziej na poważnie. Zaprojektowałem zbiornik ciśnieniowy pod replikę "Starshipa" od SpaceX jednak zaniechałem tego podejścia ze względu na stabilność rakiety (lotki u góry) i brak opcji wektorowania ciągu. Sam zbiornik zbudowany jest z szeregu połączonych ze sobą fragmentów butelek PET 1,75L, sklejonych klejem poliuretanowym. Następnie całość obłożyłem tkaniną szklaną zalaną żywicą poliestrową (taką akurat wtedy miałem). Skonstruowany w ten sposób zestaw wytrzymał próbę ciśnieniową zakładanych 9 barów (nie wiem jaki jest górny limit, nie chciałem zniszczyć przy pierwszej próbie )
Projekt odczekał rok, po czym zabrałem się za dalsze prace. Postanowiłem skonstruować dwustopniową rakietę wodną o zasięgu 200m, jednak aby nie rzucać się na zbyt głęboką wodę podzieliłem ten projekt na dwie fazy. W pierwszej (którą właśnie oglądacie) zbudować chciałem główną rakietę wysokociśnieniową z mniejszą dyszą do której następnie w fazie drugiej dodam boostery. Stworzyłem więc SOR na bazie prostego timera otwierającego klapkę trzymającą spadochron. Stateczniki wykonane z balsy 4 mm przyklejone na stałe do korpusu (pierwszy raz, zazwyczaj robiłem demontowalne), a na pokładzie znalazła się również szerokokątna kamerka. Spadochron tym razem na linkach plecionych (polecam posty na forum o mojej rakiecie "Hope" która została zniszczona właśnie ze względu na użycie zwykłych sznurków ). Finalnie rakieta prezentuje się tak:
Dane techniczne:
Wysokość: 152 cm
Średnica: 97 mm
Waga: 650g
Dysza: 10 mm
Ciśnienie: 9 bar
Prognozowana wysokość lotu: 150m ----> 5,7s
W dniu startu prawie wszystko przebiegło bez problemów (jedynie drobna nieszczelność węży ciśnieniowych ujawniona przy ok.6 bar). Rakietę udało się napompować do około 8,9 bar i wykonała bardzo przyzwoity lot, który (wraz z procesem budowy) możecie obejrzeć w poniższym filmie. Wysokość lotu szacuję na 140m (ze względu na potencjalne niedokładności symulacji, choć timer włączył się w idealnym momencie). SOR zadziałał bez zarzutu, całość w bardzo powolnym tempie odpadła na ziemię, a kamera na pokładzie zarejestrowała świetny obraz wspinaczki w górę.
Wraz z tym udanym lotem uznaję fazę pierwszą tego projektu za zakończoną i zabieram się za konstruowanie bocznych boosterów, gdyż docelowo ma to być rakieta dwustopniowa, która poleci (mam nadzieję ) na około 200m w górę.
Rakieta wodna "DAGGER" - udane podejście do lotu na ponad 100m
Rakieta wodna "DAGGER" - udane podejście do lotu na ponad 100m
Marcin 27, Rakietnictwo wodne