Silnik papierosowy karmelkowy 400g
- jaskiniowiec
- Administrator
- Posty: 2379
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
No tak, ale to jeszcze trzeba najpierw pomielić , w zależności od pomielenia różne wyniki itd..
Rekrystalizowana jest za każdym razem taka sama.
Zrobię jeszcze kilka prób z żelazem w krokach co 2% i zobaczę co wyjdzie. W końcu wszystko co powyżej 130 s mnie urządza. A tyle już mam, nawet z nawiązką
Pozdrawiam
Rekrystalizowana jest za każdym razem taka sama.
Zrobię jeszcze kilka prób z żelazem w krokach co 2% i zobaczę co wyjdzie. W końcu wszystko co powyżej 130 s mnie urządza. A tyle już mam, nawet z nawiązką
Pozdrawiam
- jaskiniowiec
- Administrator
- Posty: 2379
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Dla karmelki wpływ mielenia nie jest akurat za bardzo znaczący. Dodatkowo mielenie dotyczy tylko saletry, w końcu cukier się roztapia. A saletra bardzo ładnie się mieli jak jest sucha. Zwykły młynek do kawy, minutka i masz saletrę taka, ze aż dymi. Karmelki są bardzo powtarzalne, co jest jedną z wielu zalet tego paliwa. Dotyczy to zwłaszcza glukozianki i sorbitolki, bo można przyjąć, że odpadają różnice wynikające ze stopnia karmelizacji cukru. Po prostu dla glukozy, a zwłaszcza sorbitolu karmelizacja nie zachodzi w zakresie temperatur topnienia.
- robercik
- Supersonic PROFI
- Posty: 1362
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Święta racja - wiele zależy od stopnia zmielenia składników. Osobiście mielimy w tym samym młynku, ze stoperem w ręku, takie same porcje. To oczywiście tylko marny substytut przesiewania utleniacza...
Jeśli chodzi o karmelkę warto używać cukru pudru. Kiedyś ktoś wnioskował że przy stapianiu cukru nie ma znaczenia jak drobny był cukier przed stopieniem. Doświadczenie pokazuje że to nie prawda. Karmelek stapiany na cukrze pudrze w moim wykonaniu ma większą gęstość niż ten na grubych kryształach. Niestety nie potrafię tego wytłumaczyć tak jak umiem zmierzyć .
Manometr kosztuje 16 PLN dorobienie odpowiedniej rurki 20PLN.
Watro zainwestować żeby zobaczyć na ile można sobie pozwolić w korpusie aluminiowym. Pytanie jak to zainstalować w papierosie ?
Według naszych kilku doświadczeń z celowym ( lub nie )rozrywaniem korpusów aluminiowych PA38 można z dobrym skutkiem przyjmować do obliczeń wytrzymałości Re=210 MPa.
pzdr
Jeśli chodzi o karmelkę warto używać cukru pudru. Kiedyś ktoś wnioskował że przy stapianiu cukru nie ma znaczenia jak drobny był cukier przed stopieniem. Doświadczenie pokazuje że to nie prawda. Karmelek stapiany na cukrze pudrze w moim wykonaniu ma większą gęstość niż ten na grubych kryształach. Niestety nie potrafię tego wytłumaczyć tak jak umiem zmierzyć .
Manometr kosztuje 16 PLN dorobienie odpowiedniej rurki 20PLN.
Watro zainwestować żeby zobaczyć na ile można sobie pozwolić w korpusie aluminiowym. Pytanie jak to zainstalować w papierosie ?
Według naszych kilku doświadczeń z celowym ( lub nie )rozrywaniem korpusów aluminiowych PA38 można z dobrym skutkiem przyjmować do obliczeń wytrzymałości Re=210 MPa.
pzdr
Ja przyjmuję 150...Ale to nie jest problem. Te "moje" paliwka to gdzieś 15- 20% wytrzymałości korpusu, i coś mi mówi, że dużo więcej nie potrzeba.
Tak jak napisałem zrobię jeszcze pare prób z różną ilością tlenku żelaza i to mi na razie wystarczy . Czas tę zdobytą już wiedzę wykorzystać. Czasem za dużo wiedzy tylko przeszkadza.
Pozdro.
Tak jak napisałem zrobię jeszcze pare prób z różną ilością tlenku żelaza i to mi na razie wystarczy . Czas tę zdobytą już wiedzę wykorzystać. Czasem za dużo wiedzy tylko przeszkadza.
Pozdro.
Hmmm, może i tak, ale jak to zrobić w silniku? wkleić papier na tę żywicę do aluminiowej rury? I tak parę warstw?. Pisałem co się dzieje gdy papier jest luźny w papierosie...A jak go potem wyciągnąć do powtórnego użycia, bo chyba się trochę jednak przypali...
Może jakieś podpowiedzi, albo fotki poproszę.
Pozdrawiam
Może jakieś podpowiedzi, albo fotki poproszę.
Pozdrawiam
-
- Teoretyk
- Posty: 102
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Serock
Witam.
Troszkę się dziś pobawiłem SHJ-em, i wychodzi, że żeby mieć taki ciąg jaki miałem przy tej średnicy dyszy, to w pierwszym przypadku ciśnienie w silniku musiałoby być na poziomie 1,8 MPa, a dla silnika drugiego 2,8 MPa. Z 10 % przybliżeniem symuluje to karmelka na sorbitolu z tego programu.
Czyli na chłopski rozum powinno się spalać o 50 % szybciej to drugie paliwo, czy może jest inaczej?
Stoperem pomierzyłem czas 1. silnika ok 1 s , 2. ok 0,9 s ( średnia z kilku pomiarów, niestety decyduje tu refleks, a mój jest na poziomie szachisty)...
Chyba muszę zbudować jeszcze dwa nowe papierosy...Dokładniej się mierzy czasy.
Troszkę się dziś pobawiłem SHJ-em, i wychodzi, że żeby mieć taki ciąg jaki miałem przy tej średnicy dyszy, to w pierwszym przypadku ciśnienie w silniku musiałoby być na poziomie 1,8 MPa, a dla silnika drugiego 2,8 MPa. Z 10 % przybliżeniem symuluje to karmelka na sorbitolu z tego programu.
Czyli na chłopski rozum powinno się spalać o 50 % szybciej to drugie paliwo, czy może jest inaczej?
Stoperem pomierzyłem czas 1. silnika ok 1 s , 2. ok 0,9 s ( średnia z kilku pomiarów, niestety decyduje tu refleks, a mój jest na poziomie szachisty)...
Chyba muszę zbudować jeszcze dwa nowe papierosy...Dokładniej się mierzy czasy.