Dostałem w prezencie kopię "Młodego Technika" z roku 1958. Jest to niesamowity kawałek historii z czasów długo przed lotami załogowymi, kiedy Stany i ZSRR ledwo dawały radę wynieść coś na orbitę. Jest nawet kilka akapitów na temat aktywnej stabilizacji, z czego jeden jest o "wychylaniu silnika o niewielki kąt"
Zrobiłem skan na PDF: https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing