Rozkład ciśnienia w silniku na paliwo stałe

Czyli serca naszych niebolotów !
Awatar użytkownika
Puhacz
Podniebny Filmowiec
Podniebny Filmowiec
Posty: 76
Rejestracja: wtorek, 24 maja 2011, 20:42
Lokalizacja: Kraków

Rozkład ciśnienia w silniku na paliwo stałe

Post autor: Puhacz »

Witam!

Próbowałem się zastanowić jaki jest faktyczny rozkład ciśnienia w silniku z kilkoma ziarnami (np. typu bates). Wydaje mi się że może wyglądać tak:
Rozklad cisnienia.jpg
Rozklad cisnienia.jpg (19.78 KiB) Przejrzano 5022 razy

Oś rzędnych to ciśnienie, przy czym wartość "0" rozumiem jako ciśnienie na zewnątrz silnika (atmosferyczne).
Całość podzieliłem na strefy literkami a, b, c itd. Szczerze mówiąc co się dzieje w strefach dalej od "e" to już dla mnie kompletna niewiadomoa, chociaż i do pozostałych nie mam pewności....
Proszę o Wasze uwagi.

Pozdrówka!
majs
Nowy
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek, 11 mar 2013, 14:13
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Rozkład ciśnienia w silniku na paliwo stałe

Post autor: majs »

WITAM WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW :)
Awatar użytkownika
Puhacz
Podniebny Filmowiec
Podniebny Filmowiec
Posty: 76
Rejestracja: wtorek, 24 maja 2011, 20:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Rozkład ciśnienia w silniku na paliwo stałe

Post autor: Puhacz »

Dochodzę do następujących wniosków:

1. Przy założeniu że średnica kanałów obu ziaren jest równa średnicy krytycznej dyszy, to w momencie zapłonu (na całej powierzchni paliwa) różnica ciśnień w punktach a - c (Pa-Pc), c - e (Pc-Pe) oraz e - i (Pe-Pi) są sobie równe! Wnioset taki że maks. ciśnienie na samym początku występuje przy samej zatyczce i jest równe 3x różnicy ciśnień (Pc-Pa) = (Pc-Pe) = (Pe-Pi).

2. W miarę wypalania się paliwa i powiększania kanału ciśnienie się wyrównuje w taki sposób że w całej komorze wzrasta do ciśnienia jakie występuje przy zatyczce na początku spalania (przy zał. Kn=const.).

3. Konsekwecją wniosku "2" jest fakt że ciśnienie Pe przy dyszy wzrasta przez cały czas spalania paliwa (w w/w przypadku dwóch ziaren bates) dwukrotnie.

Czy wnioski są prawdziwe?

Pozdrawiam!
ODPOWIEDZ