Rakieta "DOOMSDAY" by Verex

Piszemy tylko o własnych konstrukcjach modeli - ale nie o silnikach!
Awatar użytkownika
verex
Supersonic PROFI
Posty: 742
Rejestracja: poniedziałek, 25 lip 2011, 19:38
Lokalizacja: Tczew/Kingston upon Thames
Kontakt:

Re: Rakieta "DOOMSDAY" by Verex

Post autor: verex »

Rakieta jako model jest już skończona. Brakuje jej łoża silnika oraz łoża elektroniki - nad tym popracuję w feriach (28.01-12.02). Póki co rakieta stoi ładnie na półce... ;).

Wmontowałem spadochron oraz wywierciłem otwór na kamerę. Umiejscowiłem również rurkę do wyrzutni.

Zdjęcia:

1. Rakieta:
Obrazek

2. Rakieta z tyłu - mocowanie spadochronu, otwór na kamerę:
Obrazek

3. Cała rakietowa rodzinka ;) :
Obrazek
Zapukaliśmy nieśmiało do bram kosmosu...

Near Space Technologies
www.nearspace.tech
Awatar użytkownika
ArturroKRK
Podniebny Filmowiec
Podniebny Filmowiec
Posty: 381
Rejestracja: poniedziałek, 4 kwie 2011, 12:32
Lokalizacja: Kraków , Łagiewniki

Re: Rakieta "DOOMSDAY" by Verex

Post autor: ArturroKRK »

Otwory na kamerę proponuję zrobić jednak ciut większe... Niech Ci się podczas startu coś delikatnie przesunie i nic nie będziesz widział :) I to akurat mówię z doświadczenia z rakietą Fireball :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Podniebny Filmowiec
Podniebny Filmowiec
Posty: 235
Rejestracja: poniedziałek, 26 gru 2011, 15:28
Lokalizacja: Rzeszów, Chotyłów

Re: Rakieta "DOOMSDAY" by Verex

Post autor: Piotrek »

Twoja rakieta Doomsday wyszła Ci pięknie bardzo fajnie dobrałeś kolory . Jest najfajniejsza z całej trójki Twoich rakiet, Jednak proponował bym zmniejszyć średnice prowadnicy .

Głowice kupiłeś czy sam wytoczyłeś ?
Awatar użytkownika
verex
Supersonic PROFI
Posty: 742
Rejestracja: poniedziałek, 25 lip 2011, 19:38
Lokalizacja: Tczew/Kingston upon Thames
Kontakt:

Re: Rakieta "DOOMSDAY" by Verex

Post autor: verex »

rrzepkaa pisze:Twoja rakieta Doomsday wyszła Ci pięknie bardzo fajnie dobrałeś kolory . Jest najfajniejsza z całej trójki Twoich rakiet, Jednak proponował bym zmniejszyć średnice prowadnicy .

Głowice kupiłeś czy sam wytoczyłeś ?

Głowicę sam toczyłem. Nie jest ona może idealna, ale za to samorobna - jak cała rakieta ;). W rzeczywistości faktura farby pozostawia wiele do życzenia, ale zacieki postarałem się zeszlifować drobnym papierem ściernym, poczym nałożyłem bezbarwny lakier.

Prowadnicę zostawię taką jaka jest - to była najciensza rurka jaką miałem... ;)
Zapukaliśmy nieśmiało do bram kosmosu...

Near Space Technologies
www.nearspace.tech
Awatar użytkownika
verex
Supersonic PROFI
Posty: 742
Rejestracja: poniedziałek, 25 lip 2011, 19:38
Lokalizacja: Tczew/Kingston upon Thames
Kontakt:

Re: Rakieta "DOOMSDAY" by Verex

Post autor: verex »

Odgrzewam kotleta.

Rakieta dzisiaj o 12.30 zaliczyła pierwszy lot na silniku ROS-40 :D.
Niestety kamera pokładowa odmówiła posłuszeństwa kilka dni temu, a w kamerze zwykłej padły baterie kilka sekund przed startem. Szkoda.

Rakieta według SpaceCAD osiągnęła pułap 114 metrów. Ja jednak myślę, że było to jakieś 80-90 metrów.

Odzysk saperkowy. Jako materiał miotający 1,5g PCZ (lipnej jakości) i 1,5g balistytu. Jak widać się nie sprawdziło. W prawdzie głowica została wyrzucona, ale spadochron już nie. Mimo tego głowica jak i korpus przetrwały - stateczniki już nie. Mimo, że wzmocniłem je później żywicą i włóknem szklanym, odpadły prawdopodobnie przy lądowaniu. Z trzech znalazłem dwa ;). Jednak stateczniki można dorobić i wkleić w łoże silnikowe.

Rakieta ma kilka rys po twardym lądowaniu, jednak gdy dorobię nowe stateczniki, poleci jeszcze pewnie nie raz ;).

Szkoda, że nie mogłem uwiecznić tego na filmie...

Mimo saperkowego odzysku jestem zadowolony z lotu. Teraz wiem dlaczego stateczniki powinno się wklejać w łoże silnikowe oraz że balistyt nie nadaje się na materiał miotający, a mój PCZ jest strasznie lipnej jakości :)

Pozdrawiam!
Zapukaliśmy nieśmiało do bram kosmosu...

Near Space Technologies
www.nearspace.tech
ODPOWIEDZ