Witam znowu ja!
Mam pytanie dotyczące tych 3 tworzyw:
1. Mata szklana
2. Mata węglowa
3. Mata kevlarowa
Bardziej niż gotowe pytania chodzi mi bardziej o ich opis. Które według Was najlepiej nadają się na budowę korpusu rakiety, które mniej. Oczywiście aspekt finansowy również wchodzi w grę.
Zastanawia mnie również wytrzymałość - np balistyczna. Która z tych mat sprawdzi się najlepiej.
A jeśli do tego byłyby linki z instruktarzem jak wykonać taki korpus byłbym bardzo wdzięczny.
Proszę nie odbierać mojego postu jako zapytania leniwca. Jednak z Waszym doświadczeniem liczę się najbardziej!
Maty - pare pytań
-
- Teoretyk
- Posty: 102
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Serock
Chyba nie maty a tkaniny? Maty mają gorsze właściwości wytrzymałościowe, ale kompozyty są bardziej izotropowe (co nie jest bardzo potrzebne).
W temacie o blasze Al nakreśliłem odpowiedź na twoje pytanie.
Najlepsze, bo najsztywniejsze są tkaniny węglowe (chętnie jednokierunkowe). Jednak ze względu na problemy z wytwarzaniem (dobre przesycenie!) 8/10 mieszkanek warszawy nie widzi różnicy. Moje kontakty z włóknem węglowym są ograniczone (wyszło mi kruche i więcej nie wracałem do tematu), ale włókna szklane mi w zupełności wystarczają.
W temacie o blasze Al nakreśliłem odpowiedź na twoje pytanie.
Najlepsze, bo najsztywniejsze są tkaniny węglowe (chętnie jednokierunkowe). Jednak ze względu na problemy z wytwarzaniem (dobre przesycenie!) 8/10 mieszkanek warszawy nie widzi różnicy. Moje kontakty z włóknem węglowym są ograniczone (wyszło mi kruche i więcej nie wracałem do tematu), ale włókna szklane mi w zupełności wystarczają.
Drogi Graficie
To co za chwile przeczytasz - blagam nie odczytaj tego negatywnie. Te slowa - chociaz dziwnie dobrane - maja w 100% pozytywny wydzwiek. Oczywiscie ocenzuruje co trzeba. Domyslalem sie, ze bedziesz pierwsza osoba, ktora tutaj odpowie.
Dlaczego?
Zacytuje slowa kolegi z ktorym razem wpadlismy w pasje budowania rakiet. Moj kolega - ktory tutaj na forum zarejestrowany nie jest - tak oto skomentowal parenascie razy Twoje wypowiedzi z forum (przytocze te 2 ktore mnie najbardziej rozwalaja i oddaja sedno sprawy) - i tutaj przypominam - wszystko pozytywnie!
"Skur*$^&$ musi pracowac dla NASA"
i moje ulubione:
"Skur*$^&$ uciekl z NASA"
Dzieki za odpowiedz! Jesli bedziesz chcial cos dodac zapewne Robek skomentuje to jeszcze nie raz
To co za chwile przeczytasz - blagam nie odczytaj tego negatywnie. Te slowa - chociaz dziwnie dobrane - maja w 100% pozytywny wydzwiek. Oczywiscie ocenzuruje co trzeba. Domyslalem sie, ze bedziesz pierwsza osoba, ktora tutaj odpowie.
Dlaczego?
Zacytuje slowa kolegi z ktorym razem wpadlismy w pasje budowania rakiet. Moj kolega - ktory tutaj na forum zarejestrowany nie jest - tak oto skomentowal parenascie razy Twoje wypowiedzi z forum (przytocze te 2 ktore mnie najbardziej rozwalaja i oddaja sedno sprawy) - i tutaj przypominam - wszystko pozytywnie!
"Skur*$^&$ musi pracowac dla NASA"
i moje ulubione:
"Skur*$^&$ uciekl z NASA"
Dzieki za odpowiedz! Jesli bedziesz chcial cos dodac zapewne Robek skomentuje to jeszcze nie raz
Nie za bardzo rozumiem entuzjazm twojego kolegi. Może, trochę przenoszę ducha listy mailingowej aRocket, gdzie sporo aktywnych członków to osoby związane z przemysłem kosmicznym.
Może dlatego, że studiuję coś co mnie interesuje.
Ja w każdym razie nie uważam, żeby moje posty wnosiły coś bardzo nowatorskiego. Większość tych informacji możesz znaleźć w internecie.
W swoich postach staram się nie pisać o sztuczkach wyjątkach, specjalnych właściwościach. Roman Pampuch w książce "Siedem wykładów o ceramice" pierwszy wykład poświęcił tematowi edukacji wyższej. Jednym z ciekawszych wątków jest to, ze rozróżnił stanowczo wiedzę od informacji. Postawił tezę, że masowość informacji powoduje coraz większe problemy z przekształcaniem jej w wiedzę.
Ja staram się przekazywać wiedzę. W tym przypadku już przetrawioną przez umysł fascynata informację.
Dlatego nie pisałem o teorii zniszczenia pierwszej warstwy, współczynniku odporności na kruche pękanie, adhezji, charakterystykach technicznych, włóknach długich i krótkich, i nie zaleciłem zainteresowania się włóknami boru (właściwie to pisząc post średnio połowę czasu tracę na kasowanie tych terminów)
Jeśli cię to zainteresuje to mogę tylko zasygnalizować:
Jeśli chodzi o kompozyty to 80% zależy od tego jak je robisz, a 20% od tego jakie jest zbrojenie. Pewnie przydał by ci się jakiś dobry podręcznik można takie znaleźć w necie, głównie po angielsku.
Z polskich pozycji miałem styczność tylko z "Kompozyty" OWPW
Oczywiście to tylko teoria, druga ważna sprawa w tym jak się robi to pewna kultura techniczna i praktyka. Kompozyty generalnie są wredne i trudne w robieniu. No, ale polacy są w tym dobrzy. Jesteśmy europejską potęgą jeśli chodzi o produkcję łodzi z laminatów.
Skoro już piszę długi i niekoniecznie związany z tematem post to historyjka też będzie. Francuscy producenci łodzi którzy nie wytrzymywali konkurencji ze strony naszych firm urządzili protest. Gwoździem programu było zrzucenie kadłuba bez oprzyrządowania masztów itd. z dźwigu. Laminat nawet nie pękł. Marketingowa porażka.
BTW. dziś dowiedziałem się, ze Polska produkuje około 80% mebli jakie są produkowane w europie.
No i jak dobrze pójdzie to za jakiś czas będziemy europejskimi liderami w eksperymentalnym modelarstwie rakietowym.
Może dlatego, że studiuję coś co mnie interesuje.
Ja w każdym razie nie uważam, żeby moje posty wnosiły coś bardzo nowatorskiego. Większość tych informacji możesz znaleźć w internecie.
W swoich postach staram się nie pisać o sztuczkach wyjątkach, specjalnych właściwościach. Roman Pampuch w książce "Siedem wykładów o ceramice" pierwszy wykład poświęcił tematowi edukacji wyższej. Jednym z ciekawszych wątków jest to, ze rozróżnił stanowczo wiedzę od informacji. Postawił tezę, że masowość informacji powoduje coraz większe problemy z przekształcaniem jej w wiedzę.
Ja staram się przekazywać wiedzę. W tym przypadku już przetrawioną przez umysł fascynata informację.
Dlatego nie pisałem o teorii zniszczenia pierwszej warstwy, współczynniku odporności na kruche pękanie, adhezji, charakterystykach technicznych, włóknach długich i krótkich, i nie zaleciłem zainteresowania się włóknami boru (właściwie to pisząc post średnio połowę czasu tracę na kasowanie tych terminów)
Jeśli cię to zainteresuje to mogę tylko zasygnalizować:
Jeśli chodzi o kompozyty to 80% zależy od tego jak je robisz, a 20% od tego jakie jest zbrojenie. Pewnie przydał by ci się jakiś dobry podręcznik można takie znaleźć w necie, głównie po angielsku.
Z polskich pozycji miałem styczność tylko z "Kompozyty" OWPW
Oczywiście to tylko teoria, druga ważna sprawa w tym jak się robi to pewna kultura techniczna i praktyka. Kompozyty generalnie są wredne i trudne w robieniu. No, ale polacy są w tym dobrzy. Jesteśmy europejską potęgą jeśli chodzi o produkcję łodzi z laminatów.
Skoro już piszę długi i niekoniecznie związany z tematem post to historyjka też będzie. Francuscy producenci łodzi którzy nie wytrzymywali konkurencji ze strony naszych firm urządzili protest. Gwoździem programu było zrzucenie kadłuba bez oprzyrządowania masztów itd. z dźwigu. Laminat nawet nie pękł. Marketingowa porażka.
BTW. dziś dowiedziałem się, ze Polska produkuje około 80% mebli jakie są produkowane w europie.
No i jak dobrze pójdzie to za jakiś czas będziemy europejskimi liderami w eksperymentalnym modelarstwie rakietowym.