Kalkulator do silników i zbiorników

[Bdabrowski]

Hej, od jakiegoś czasu tworzę w excelu arkusz do obliczania parametrów rur pod silniki rakietowe. Arkusz zawiera na razie kilka typów aluminium i liczy naprężenia na pierścieniu Segera oraz ilość śrub potrzebnych przy podanym współczynniku bezpieczeństwa. Dodatkowo jest tam prosta sekcja dotycząca wymiarów wewnętrznej hybrydy. Całość jest jeszcze w powijakach ale z chęcią dowiem się co byłoby przydatne w takim arkuszu.

[stansz]

Cześć.

Po pierwsze -to Poznań, Gdańsk, Kraków wiodą w silnikach hybrydowych.
Po drugie - w ramach integracji białostockiej możemy razem popracować nad arkuszem. Masz konkretniejszą propozycję, pisz zas603@interia.pl.

[Bdabrowski]

Po pierwsze -to Poznań, Gdańsk, Kraków wiodą w silnikach hybrydowych.

Ja bym powiedział, że nie ma tak, że jak ktoś robi coś to ktoś inny nie ma prawa. Jesteśmy wszyscy w jednej organizacji i chyba każdy chętnie dzieli się wiedzą na różne tematy. Projektuję co jakiś czas jakieś korpusy i stwierdziłem, że udostępnię swoje "pomoce naukowe" żeby inni nie musieli robić tego od nowa. Im więcej otwartej wiedzy tym lepiej dla wszystkich.

Po drugie - w ramach integracji białostockiej możemy razem popracować nad arkuszem. Masz konkretniejszą propozycję, pisz zas603@interia.pl.

Nie do końca rozumiem dlaczego ja mam pisać na jakiś adres z propozycjami, kiedy pytanie brzmiało "czy ktoś ma jakieś uwagi co do arkusza". Integracja białostocka jako tako istnieje, chociażby na Festiwalu Meteora. Uważam, że jak na max 3-4 osoby robiące coś w Białymstoku to integracja ta jest całkiem dobra.

[stansz]

Cześć, tak masz prawo robić swoje obliczenia. To . nie są patenty. Dobrze by było, gdyby starsi z wiedzą uczyli młodszych.
Kibicuję w twoich projektach, -autentycznie.
Ale zadajesz sobie sprawę, wszystko w Polsce jest w powijakach. Nie ma szkoły rakietowej.
Są poszczególne grupy pasjonatów,, a jedyna rakieta robiona w Polsce jest w Gdańsku.

[Bdabrowski]

Dobrze by było, gdyby starsi z wiedzą uczyli młodszych.

Ależ już tak jest, ilość wiedzy którą dzielą się inni jest ogromna.

Ale zadajesz sobie sprawę, wszystko w Polsce jest w powijakach. Nie ma szkoły rakietowej.

Od czegoś są studia na różnych kierunkach związanych z rakietami.

Są poszczególne grupy pasjonatów,, a jedyna rakieta robiona w Polsce jest w Gdańsku.

Nie tylko w Gdańsku, Space Forest robi największą ale jest też Instytut Lotnictwa i zespoły studenckie robiące wcale nie małe konstrukcje.

[stansz]

A więc jak kolego Dąbrowski? Podołasz sam z kalkulatorem do rur silników? życząc powodzenia - Staniszewski

[Tofifi]

Zbychu ale z czym on ma podołać - przecież to on dał nam wszystkim gotowy arkusz.

[mateusz_f]

Kolego Bdabrowski,

ponieważ frustruje mnie bezproduktywna wymiana zdań Kolegów powyżej, którzy mimo, iż wiedzę w zakresie rakiet mają na pewno większą niż moja, a jakoś nie kwapią się nią podzielić, przesyłam Ci swoje skromne uwagi i sugestie do Twojego arkusza.

1) Formatowanie arkusza
Arkusze kalkulacyjne Excel w inżynierii są szeroko stosowanym narzędziem, które często jest stosowane wprost jako dokument gotowy do wydruku. Wymaga to jednak sporządzenia takiego arkusza z uwzględnieniem formatowania stron, czego u Ciebie nie ma. Przykładowe arkusze z internetu, które na szybko wyszukałem, z mojej branży:
https://www.piping-tools.net/Downloads/ ... 0B31.3.xls
https://www.mercervalve.net/wp-content/ ... .4CUST.xls

Innymi słowy: każdy arkusz w pliku xls to osobna strona, sformatowana w taki sposób, że po wprowadzeniu danych można całość wydrukować jako dokument.

2) Założenia, w tym szkice i rysunki poglądowe
Twój arkusz zaczyna się tak jakbyś książkę zaczął czytać gdzieś w środku. W pierwszej kolejności powinien być krótki wstęp, opisujący podstawowe założenia arkusza - że liczysz konstrukcję zbiornika na N2O albo SRM opartą na rurze metalowej bezszwowej, o jednolitych w objętości właściwościach fizycznych, poddanej ciśnieniu wewnętrznemu pochodzącemu od N2O albo spalania paliwa rakietowego, o konstrukcji wg szkicu pokazanego w arkuszu. Na szkicu powinieneś mieć naniesione wymiary elementów tak, aby oznaczenia literowe w dalszej części arkusza były jednoznacznie identyfikowalne na szkicu. Szkic w arkuszu "Inner hybrid" ma literki, ale raz że nie są wykorzystywane w pozostałej części arkusza, a dwa, że nie są opisane poszczególne elementy. Kłaniają się podstawy rysunku technicznego złożeniowego:
http://malowankidladzieci.com.pl/podsta ... zeniowych/

3) Wzory i źródła
Żeby dla osoby korzystającej z arkusza wszystko było czytelne, konieczne jest wklejenie wykorzystywanych wzorów wraz z odniesieniem do źródeł - w przemyśle zwykle do norm, tu wystarczy jakiś podręcznik do mechaniki. Rzuć okiem na przysłany przeze mnie przykład do obliczania grubości ścianek rur wg ASME.

4) Mięso, czyli czego brakuje od strony technicznej
tu mam nadzieję, że bardziej doświadczeni się wypowiedzą, ale na pierwszy rzut oka:
- nie ma żadnych obliczeń uszczelnień O-ringowych
- nie ma uwzględnionej zmiany naprężeń dopuszczalnych od temperatury
- nie ma obliczeń uwzględniających rozszerzalność cieplną (lub w przypadku zastosowania różnych materiałów np.: Al / AISI316 - różnic w rozszerzalności cieplnej)
- nie ma obliczeń odkształcenia sprężystego materiału
- obliczeń śrub albo nie rozumiem, albo nie policzyłeś warunków na ścinanie/nacisk na powierzchnię
i pewnie jeszcze możnaby długo wymieniać, ale może mądrzejsi się wypowiedzą.

Czekam na kolejną rewizję .

Pozdrawiam
Mateusz.

[mateusz_f]

Ach i najważniejsze!!!

Zakładam, że wiesz, że wyważasz otwarte drzwi i robisz to dla treningu? Arkusze obliczeniowe tego typu są dostępne i gotowe - nawet na nieśmiertelnej stronie Pana Naki jest jakiś...

Mateusz.

[Bdabrowski]

Zakładam, że wiesz, że wyważasz otwarte drzwi i robisz to dla treningu? Arkusze obliczeniowe tego typu są dostępne i gotowe - nawet na nieśmiertelnej stronie Pana Naki jest jakiś..

Tak, wiem. Natomiast żaden z nich nie ma wszystkiego co potrzebuję, na przykład duża część kalkulatorów liczy wytrzymałość względem wytrzymałości całkowitej a nie tej przy której występuje deformacja plastyczna. Plus jest to dobra powtórka z wytrzymałości materiałów.