AMUR2

Piszemy tylko o własnych konstrukcjach modeli - ale nie o silnikach!
qwertyalfa
****
Posty: 165
Rejestracja: niedziela, 16 cze 2019, 11:27
Kontakt:

Re: AMUR2

Post autor: qwertyalfa »

Używam zapalników elektrycznych tej firmy, jak dotąd sie nie zawiodłem. Przerobiłem dwa z boosterów tak, aby były trzymane przez gumkę recepturkę, która przepali się w momencie odpalenia ładunku miotającego. Zobaczymy co z tego będzie. Dla bezpieczeństwa kupię dłuższy kabel do mojego zapalnika, co pozwoli mi być dalej niż 5m (takiej długości jest obecny kabel) od rakiety w momencie jej odpalania.
Paul
Supersonic PROFI
Posty: 937
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Luedenscheid

Re: AMUR2

Post autor: Paul »

Oczywiscie kazdy sposob jest dobry ktory sie sprawdzil :D
Zycze udanego startu.
qwertyalfa
****
Posty: 165
Rejestracja: niedziela, 16 cze 2019, 11:27
Kontakt:

Re: AMUR2

Post autor: qwertyalfa »

Rakieta poleciała!
Sukces 75% bo boostery zawiodły.
Co poszło dobrze:
Rakieta wystartowała, wszystkie silniki odpaliły w praktycznie tej samej chwili (ani na żywo, ani na nagraniu nie widziałem żadnej różnicy w czasie odpalenia). Rakieta poleciała pięknym łukiem, otwierając spadochrony trochę poniżej apogeum. Wysokość lotu wyniosła około 100-150m. Rakietę zwiało dosyć daleko, ale wylądowała w całości (nie licząc mocowań boosterów).
A co zawiodło:
Podczas wkładania silników do boosterów (które najpierw zamocowałem w rakiecie) ułamałem jedną z rurek mocujących. To akurat nie sprawiło większego problemu, bo umocowałem dopalacze opaską zaciskową, dzięki czemu przy starce dobrze się trzymały.
Problem pojawił się z drugim boosterem: po wystrzale ładunku miotającego straciłem go z oczu. Późniejsze oględziny rakiety wskazały, że prawdopodobnie wyczepił się zrywając swoje mocowania.

Wnioski:
No cóż, trzeba pomyśleć nad albo naprawieniem tego mocowania, albo zastosowaniem innego rodzaju.
stansz
****
Posty: 317
Rejestracja: poniedziałek, 18 lut 2019, 11:13
Lokalizacja: Białystok

Re: AMUR2 start

Post autor: stansz »

tak podejrzewałem,
że będziesz miał kłopoty z boosterami. A konknretnie skąd jesteś.

Zbyszek
inżynier STEM Białystok
Zbych Staniszewski
qwertyalfa
****
Posty: 165
Rejestracja: niedziela, 16 cze 2019, 11:27
Kontakt:

Re: AMUR2

Post autor: qwertyalfa »

No cóż. Po głębszym przemyśleniu projektu postanowiłem, że chyba zrezygnuję z boosterów. Zamiast tego postaram się zrobić tę rakietę jako wielostopniową, co powinno dać lepsze wyniki.

Co do pytania skąd jestem, nie zrozum mnie źle, ale nie chcę podawać dokładnego miejsca. Generalnie to z Podlasia.
qwertyalfa
****
Posty: 165
Rejestracja: niedziela, 16 cze 2019, 11:27
Kontakt:

Re: AMUR2

Post autor: qwertyalfa »

Kiedyś to się musiało zdarzyć. Podczas dzisiejszego startu w konfiguracji dwustopniowej, rakieta AMUR2 po prostu wybuchła :shock: . Stało się to tuż po zejściu z wyrzutni, rakieta wzleciała na około 3m w górę i w częściach spadła na ziemię. Prawdopodobną przyczyną był wadliwy silnik, który rozrywając się przy okazji doprowadził do wybuchu drugiego silnika. Dolna połowa rakiety jest do wyrzucenia, z górnej może uda mi się coś odratować.
Osobie widocznej na zdjęciu i mi nic się nie stało, ale zastanawiam się, czy zalecana przez producenta silników odległość 5m od startującej rakiety jest aby na pewno bezpieczna :?:
Oto kilka zdjęć:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jeśli macie jakieś pytania, to piszcie.
Awatar użytkownika
jaskiniowiec
Administrator
Posty: 2379
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: AMUR2

Post autor: jaskiniowiec »

Jak oględziny? Masz podejrzenia co do powodu CATO?
qwertyalfa
****
Posty: 165
Rejestracja: niedziela, 16 cze 2019, 11:27
Kontakt:

Re: AMUR2

Post autor: qwertyalfa »

Z dolnego silnika został tylko kawałek papierowej rurki. Możliwe, że to dla tego, że dysza była wadliwa. Zamierzam przeprowadzić kilka testów statycznych silników z tej paczki. Podejrzewam, że tylko jeden był wadliwy, bo nie z dwoma poprzednimi (boostery) nie miałem problemów.
Generalnie to już zabrałem się za naprawę / przebudowę rakiety z tego co zostało. Będzie zrobiona z górnej połowy tego co zostało po wybuchu, jako, że ta część pozostała nieuszkodzona.
qwertyalfa
****
Posty: 165
Rejestracja: niedziela, 16 cze 2019, 11:27
Kontakt:

Re: AMUR2

Post autor: qwertyalfa »

Naprawiłem rakietę :D
Jest o połowę krótsza niż na początku. Dzięki temu jest lżejsza więc może polecieć wyżej na jednym silniku. Zmniejszyłem ilość stateczników z 4 do 3. Tym razem są zrobione z grubej tektury, a nie płyty MDF. Zmieniłem też nieco nazwę rakiety - na AMUR1½.
Być może będę do niej dorabiał drugi stopień, ale to jeszcze nie jest pewne.
Tu macie zdjęcie:
Obrazek
A tu film, gdzie co nieco o niej opowiadam:
https://youtu.be/xPlTP7Keh0E
Pierwszy start być może w następny weekend, jeśli pogoda pozwoli :mrgreen:
Gąszczu
*
Posty: 13
Rejestracja: piątek, 23 lut 2018, 11:58

Re: AMUR2

Post autor: Gąszczu »

Co do zalecanych odległości od rakiety: http://www.rakiety.org.pl/rakiety-duzej-mocy/
ODPOWIEDZ