silnik od flary

Polskie Towarzystwo Rakietowe - wstąp i legalnie odpalaj Rakiety Dużej Mocy
Awatar użytkownika
jaskiniowiec
Administrator
Posty: 2379
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

silnik od flary

Post autor: jaskiniowiec »

Cześć.
Na Festiwalu Meteora 2018 dwukrotnie leciałem modelem na silniku od flar. Tak się złożyło, że średnicą pasował idealnie do rakiety robionej pod silniczki Sornowskiego. Silniczki dały piękny, efektowny start ze średnim pułapem. Potem silniczek poszedł na hamownię, i właściwie o tym ten post.

Dane silniczka:
- masa własna 45 gram.
- masa korpusu 22 gram (po przepłukaniu wodą - 20,6 gram)
- masa paliwa z opóźniaczem ok 19,5 grama
- impuls całkowity 14,5 (15,0) Ns
- czas pracy ok 1,5 (2,0) s
- max ciąg 20 N
- opóźnienie 4,7 (4,2) s
- średnica zewnętrzna 24,2 mm
- długość całkowita 60,1 mm
- długość korpusu 57 mm
flara_sil2min.jpg
flara_sil2min.jpg (348.86 KiB) Przejrzano 9179 razy
sil_flara_4min.jpg
sil_flara_4min.jpg (429.15 KiB) Przejrzano 9179 razy
sil_flara_5min.jpg
sil_flara_5min.jpg (465.74 KiB) Przejrzano 9179 razy
Silnik jest wykonany z korpusu aluminiowego (solidne, twarde aluminium. Dural? bo na pewno nie PA38) o grubości ścianki 1,2 mm. Korpus jest wewnątrz powlekany - izolowany materiałem gumopodobnym. Dysza jest z tworzywa podobnego do ebonitu. Silnik posiada opóźniacz piro. Sumaryczny czas pracy to 6,2s (od zapłonu do płomyczka w otworze na drugim końcu). Silnik posiada paliwo z silnie wydłużonym, dużym kanałem stożkowym, co ma bezpośredni wpływ na charakterystykę ciągu uzyskanej z hamowni. Sądząc z zapachu po zmoczeniu nagaru, paliwo jest z siarką, a sądząc z pracy, dymu itp, stawiam na zaprasowany czarny proch.
flara_sil1.jpg
flara_sil1.jpg (44.42 KiB) Przejrzano 9179 razy
Teraz rozumiecie skąd te dwa rodzaje danych czasu pracy, opóźnienia...Silnik nie ma wyraźnego końca pracy, tylko mocno wypłaszcza się, ale jeszcze z lekkim ciągiem. Trudno w sposób pewny wybrać moment, w którym uznajemy koniec ciągu.

Podsumowując: mamy lekki, pewny, profesjonalny silniczek z opóźniaczem pirotechnicznym, o fajnym startowym kopie. Z wad: metalowy, nagrzewający się korpus, mały impuls, do cięższych modeli za długie opóźnienie. Tym niemniej model śmigał całkiem sympatycznie. Ale silnikowi daleko do ROSa.

P.S. Zapłon lontowy. Sądzę jednak, że zapłon elektryczny, może nawet z lekko przytkaną dyszą co najwyżej bardziej spionuje wykres ciągu na starcie, raczej nie wpłynie to na wzrost impulsu.
ODPOWIEDZ