Jest to właściwie moja pierwsza rakieta tak na poważnie, jest oczywiście jednostopniowa, poleci na silniku ROS od kacpra
Rakieta będzie z rury o fi 65mm i wys. 80cm od pana yarco, za co wielkie dzięki!
Stateczniki wykonam z balsy, głowice planuje wykonać z takiej pianki do wbijania kwiatów (gdzieś na forum był taki pomysł).
Aktualnym problemem jest system odzysku, a dokładnie materiał miotający, myślę o wykorzystaniu balistytu(?). Projekt wkleję później.
Rakieta RABIT
- jaskiniowiec
- Administrator
- Posty: 2379
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Rakieta RABIT
Balistyt za wolno się spala. Były próby i jako ładunek miotajacy - kiepsko. Zostaje proch czarny lub NC.
Re: Rakieta RABIT
Rozrys stateczników na laminacie
Silnik
Wręgi wycięte z balsy, które później wzmocniłem tekturą z obu stron
Niedokończona komora silnika
Silnik
Wręgi wycięte z balsy, które później wzmocniłem tekturą z obu stron
Niedokończona komora silnika
- jaskiniowiec
- Administrator
- Posty: 2379
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Rakieta RABIT
Fiu, fiu...nieźle się zapowiada. Pamiętaj w konstrukcji o tym, że ROS "kopie". Ma przez chwilę ponad 10 kilo ciągu. Tak więc wklejenie łoża i wytrzymałość korpusu muszą być odpowiednie.
- Piotrek
- Podniebny Filmowiec
- Posty: 235
- Rejestracja: poniedziałek, 26 gru 2011, 15:28
- Lokalizacja: Rzeszów, Chotyłów
Re: Rakieta RABIT
Hej,
Jak planujesz to łoże silnika wkleić w korpus rakiety ? Moim zdaniem jest zbyt delikatne i może rozpaść sie przy starcie . Chyba, że pustą przestrzeń zapełnisz jakąś pianką czy coś w tym stylu aby usztywnić cały szkielet łoża . ROS to bardzo mocny silnik, wyciąga nawet 8kg a to wdl mnie za dużo na wykałaczki i cieniutkie wręgi z balsy.
Użytkownik Verex może ci opowiedzieć jak w jego modelu wyrwało łoże i wepchneło w głąb korpusu rakiety .
_-----------------------------------------------------------------------------------------------
Edit
Widze, że Jaskinowiec mnie wyprzedził xd
Jak planujesz to łoże silnika wkleić w korpus rakiety ? Moim zdaniem jest zbyt delikatne i może rozpaść sie przy starcie . Chyba, że pustą przestrzeń zapełnisz jakąś pianką czy coś w tym stylu aby usztywnić cały szkielet łoża . ROS to bardzo mocny silnik, wyciąga nawet 8kg a to wdl mnie za dużo na wykałaczki i cieniutkie wręgi z balsy.
Użytkownik Verex może ci opowiedzieć jak w jego modelu wyrwało łoże i wepchneło w głąb korpusu rakiety .
_-----------------------------------------------------------------------------------------------
Edit
Widze, że Jaskinowiec mnie wyprzedził xd
- verex
- Supersonic PROFI
- Posty: 742
- Rejestracja: poniedziałek, 25 lip 2011, 19:38
- Lokalizacja: Tczew/Kingston upon Thames
- Kontakt:
Re: Rakieta RABIT
Cześć,
Obawiam się, że to łoże może nie wytrzymać. Tak jak Jaskiniowiec wcześniej wspomniał, ros ma ok. 10 kg ciągu i ta "blokada" silnika wykonana z balsy, może zostać po prostu wyrwana. Podobną sytuację miałem rok temu w rakiecie Sunrise, gdzie kosz silnika był wykonany o zgrozo z miedzianych krążków - projekt kosza był podobny do twojego (z tym, ze bez rolki). Skończyło się na tym, że ros wyrwał krążki i wleciał do środka rakiety niszcząc ją. Proponowałbym zrobić blokadę silnika (a najlepiej całe łoże) ze sklejki - jest mocniejsza i po odpowiednim wklejeniu do korpusu (najlepiej na epidian), czy przymocowaniu na wkręty, będzie mocno trzymać.
Druga sprawa, widzę że ten "cycek" od rosa ledwo co z tej wręgi wystaje - nie wiem jak chcesz tam dołączyć ładunek miotający, ale powiększyłbym ten otworek tak, żeby wszedł tam także pojemniczek z prochem/nc. Balistytu nie używaj - na forum były próby, ja również swoje zrobiłem i mogę powiedzieć że nie nadaje się na ładunek miotający.
Pozdrawiam
Obawiam się, że to łoże może nie wytrzymać. Tak jak Jaskiniowiec wcześniej wspomniał, ros ma ok. 10 kg ciągu i ta "blokada" silnika wykonana z balsy, może zostać po prostu wyrwana. Podobną sytuację miałem rok temu w rakiecie Sunrise, gdzie kosz silnika był wykonany o zgrozo z miedzianych krążków - projekt kosza był podobny do twojego (z tym, ze bez rolki). Skończyło się na tym, że ros wyrwał krążki i wleciał do środka rakiety niszcząc ją. Proponowałbym zrobić blokadę silnika (a najlepiej całe łoże) ze sklejki - jest mocniejsza i po odpowiednim wklejeniu do korpusu (najlepiej na epidian), czy przymocowaniu na wkręty, będzie mocno trzymać.
Druga sprawa, widzę że ten "cycek" od rosa ledwo co z tej wręgi wystaje - nie wiem jak chcesz tam dołączyć ładunek miotający, ale powiększyłbym ten otworek tak, żeby wszedł tam także pojemniczek z prochem/nc. Balistytu nie używaj - na forum były próby, ja również swoje zrobiłem i mogę powiedzieć że nie nadaje się na ładunek miotający.
Pozdrawiam
Re: Rakieta RABIT
Dzięki za komentarze, do korpusu silnika planuje przykleić stateczniki i dodatkowo wzmocnić sklejką. Co do blokady silnika to raczej zrezygnuje z balsy, zastępując ją także sklejką, niestety ładunek miotający to nadal problem ze względu na brak PCZ