Rakieta RM Łuna-1B
-
- Supersonic PROFI
- Posty: 937
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Luedenscheid
Re: Rakieta Łuna-1 (by rrzepkaa)
A tak wyglada ten model ( oklejony japonka) na wyrzutni
... a tak w locie.
Paul
... a tak w locie.
Paul
- Piotrek
- Podniebny Filmowiec
- Posty: 235
- Rejestracja: poniedziałek, 26 gru 2011, 15:28
- Lokalizacja: Rzeszów, Chotyłów
Re: Rakieta Łuna-1 (by rrzepkaa)
Rakiete Łuna-1 już skończyłem z wagą troche się pomyliłem bo waży 150g ale to nie zmienia faktu , ze jest za cięzka .
Buduję już drugą rakietę praktycznie taką samą jak łuna 1 ale będzie ważyć 60g i nie będzie miała górnych stateczników .
Jutro wstawię fotki z budowy nowej rakiety.
Nowego wątku nie będę zakładał. Rakieta będzie się nazywać Łuna-1B
Buduję już drugą rakietę praktycznie taką samą jak łuna 1 ale będzie ważyć 60g i nie będzie miała górnych stateczników .
Jutro wstawię fotki z budowy nowej rakiety.
Nowego wątku nie będę zakładał. Rakieta będzie się nazywać Łuna-1B
- Piotrek
- Podniebny Filmowiec
- Posty: 235
- Rejestracja: poniedziałek, 26 gru 2011, 15:28
- Lokalizacja: Rzeszów, Chotyłów
Re: Rakieta Łuna-1 (by rrzepkaa)
I tak dla pewności... ,,japonka'' to po prostu papier japoński ?
-
- Supersonic PROFI
- Posty: 937
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Luedenscheid
Re: Rakieta Łuna-1 (by rrzepkaa)
Ta, to jest papier japonski . Papier ten jest o roznym ciezarze. Ja stosuje ten najcienszy, ten o wadze 12g .
Jak widzisz, mozna w ten sposob estetycznie wykanczac modele i co najwazniejsze, bez zaciekow
Paul
Jak widzisz, mozna w ten sposob estetycznie wykanczac modele i co najwazniejsze, bez zaciekow
Paul
- Piotrek
- Podniebny Filmowiec
- Posty: 235
- Rejestracja: poniedziałek, 26 gru 2011, 15:28
- Lokalizacja: Rzeszów, Chotyłów
Re: Rakieta Łuna-1 (by rrzepkaa)
Rakieta Łuna-1 została już skończona lecz ze względu na jej dużą mase pozostanie nielote i będzie robiła tylko za eksponat. Prezentuję się nawet ładnie .
Oto kila fotek z budowy . Pozdrawiam rrzepkaa
Rakieta Łuna-1b nie będzię nielote do końca tygodnia powinienem ją skończyć, jak na razię waży 60g, z łożem silnika będzie ważyć 65g. Pomalowałem ją farbą w spray-u ponieważ narazię nie a papieru japońskiego .Oto kila fotek z budowy . Pozdrawiam rrzepkaa
-
- Supersonic PROFI
- Posty: 937
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Luedenscheid
Re: Rakieta Łuna-1 (by rrzepkaa)
Witam,
A z czego sa wykonane stateczniki ? Z balsy ?
Jezeli tak, to zobacz sobie na tych ostatnich dwoch , a w szczegolnosci na tym pierszym zdjeciu jak powinny przebiegac sloje w statecznikach.
Nawet i przy cienkiej sklejce sloje powinny przebiegac podobnie.
Na Twoim miejscu zostawil bym stateczniki w naturalnym kolorze drewna. Rakieta nie bedzie taka "monotonna" . Nie majac lakieru w domu , mogles przeciez sprobowac
z rozpuszczalnikiem NITRO i styropianem. Co najwazniejsze , stateczniki tak wykonane mozna przeszlifowac i ponownie polakierowac. Stateczniki prysniete tylko farba
sa szorstkie jak papier scierny !!!
Chcac zostac "konstruktorem rakiet"musisz wiecej uwagi zwrocic na pewne regoly jakie rzadza swiatem modelarskim. Do tego nalezy np. dobor odpowiednich materialow,
ich zastosowanie , ich wlasciwosci, ciezar , estetyka itd. Wszystko inne to tylko haltura !!!
Pozdrawiam
Paul
A z czego sa wykonane stateczniki ? Z balsy ?
Jezeli tak, to zobacz sobie na tych ostatnich dwoch , a w szczegolnosci na tym pierszym zdjeciu jak powinny przebiegac sloje w statecznikach.
Nawet i przy cienkiej sklejce sloje powinny przebiegac podobnie.
Na Twoim miejscu zostawil bym stateczniki w naturalnym kolorze drewna. Rakieta nie bedzie taka "monotonna" . Nie majac lakieru w domu , mogles przeciez sprobowac
z rozpuszczalnikiem NITRO i styropianem. Co najwazniejsze , stateczniki tak wykonane mozna przeszlifowac i ponownie polakierowac. Stateczniki prysniete tylko farba
sa szorstkie jak papier scierny !!!
Chcac zostac "konstruktorem rakiet"musisz wiecej uwagi zwrocic na pewne regoly jakie rzadza swiatem modelarskim. Do tego nalezy np. dobor odpowiednich materialow,
ich zastosowanie , ich wlasciwosci, ciezar , estetyka itd. Wszystko inne to tylko haltura !!!
Pozdrawiam
Paul
- Piotrek
- Podniebny Filmowiec
- Posty: 235
- Rejestracja: poniedziałek, 26 gru 2011, 15:28
- Lokalizacja: Rzeszów, Chotyłów
Re: Rakieta Łuna-1 (by rrzepkaa)
Witam.
Stateczniki zostały wykonane z balsy i wiem jak powinny być wycięte (prostopadle do krawędzi kadłuba rakiety), zrobiłem je w następujący sposób ; Balsę miałem tylko o grubości 1,5 i była za cienka więc postanowiłem zrobić stateczniki z 2 kawałków balsy . Lecz gdy sklejałem 2 deski balsy o tym samym kierunku słojów to stateczniki strasznie się wykrzywiały . Więc wpadłem na pomysł by skleić tak by z jednej strony słoje były prostopadle a z drugiej równolegle do krawędzi .. Efekt był bardzo zadowalający lotki wyszły bardzo równe i nic się nie wykrzywiało (poza tym i tak na statecznikach leżało przez noc 10 książek ).
Co do faktury farby, to lotki po malowaniu pędzelkiem były bardzo gładkie - obyło się bez papieru ściernego .
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj o godzinie 16.02 rakieta Łuna-1b oderwała się od ziemi. Co prawda raczej nie pokonała zakładanych 100 bo zamiast na silniku klasy ''D'' poleciała na silniku ''b'' . W najbliższych tygodniach postaram się zamówić kilka silników od pana Sornowskiego kilka silniczków klasy D i C .
Sam start rakiety był bardzo ładny... Rakieta wystartowała z wyrzutni o długości 1m po czym poleciała prawie jak po sznurku. Temperatura do startu nie była zbyt przyjazna bo było -18*C . Niestety układ odzysku nie zadziałał poprawnie i rakieta miała twarde lądowanie (odłamały się tylko 2 stateczniki). Sądzę, że było to z mojej winy bo dałem za małą warstwę papieru i spaliny podtopiły spadochron i nie wydostał się z kadłuba (choć lekko wchodził).
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z testu myślę, że następnym razem będzie lepiej i spadochron się otworzy.
Ciekawych zachęcam do obejrzenia filmu ze startu rakiety .(Nic nie mówiłem bo strasznie boli mnie gardło jedynie odezwałem się ,,echchcheeeee'' , Zato mój tato był bardzo wygadany i od razu zdał relację z lotu rakiety ).
Link do filmu http://youtu.be/7WRcDdn61vc
Dzięki wszystkim (zwłaszcza Paulowi i Arturowi ) którzy pomogli mi wykonać tą rakietę dając cenne rady .
Pozdrawia Rrzepkaa.
Za tydzień bądź dwa zacznę konstruować coś większego (coś w stylu fajerbala ) wielkością będą podobne tylko średnica będzie większa. Mam już plany rakiety na papierze i na Openrockecie .
Stateczniki zostały wykonane z balsy i wiem jak powinny być wycięte (prostopadle do krawędzi kadłuba rakiety), zrobiłem je w następujący sposób ; Balsę miałem tylko o grubości 1,5 i była za cienka więc postanowiłem zrobić stateczniki z 2 kawałków balsy . Lecz gdy sklejałem 2 deski balsy o tym samym kierunku słojów to stateczniki strasznie się wykrzywiały . Więc wpadłem na pomysł by skleić tak by z jednej strony słoje były prostopadle a z drugiej równolegle do krawędzi .. Efekt był bardzo zadowalający lotki wyszły bardzo równe i nic się nie wykrzywiało (poza tym i tak na statecznikach leżało przez noc 10 książek ).
Co do faktury farby, to lotki po malowaniu pędzelkiem były bardzo gładkie - obyło się bez papieru ściernego .
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj o godzinie 16.02 rakieta Łuna-1b oderwała się od ziemi. Co prawda raczej nie pokonała zakładanych 100 bo zamiast na silniku klasy ''D'' poleciała na silniku ''b'' . W najbliższych tygodniach postaram się zamówić kilka silników od pana Sornowskiego kilka silniczków klasy D i C .
Sam start rakiety był bardzo ładny... Rakieta wystartowała z wyrzutni o długości 1m po czym poleciała prawie jak po sznurku. Temperatura do startu nie była zbyt przyjazna bo było -18*C . Niestety układ odzysku nie zadziałał poprawnie i rakieta miała twarde lądowanie (odłamały się tylko 2 stateczniki). Sądzę, że było to z mojej winy bo dałem za małą warstwę papieru i spaliny podtopiły spadochron i nie wydostał się z kadłuba (choć lekko wchodził).
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z testu myślę, że następnym razem będzie lepiej i spadochron się otworzy.
Ciekawych zachęcam do obejrzenia filmu ze startu rakiety .(Nic nie mówiłem bo strasznie boli mnie gardło jedynie odezwałem się ,,echchcheeeee'' , Zato mój tato był bardzo wygadany i od razu zdał relację z lotu rakiety ).
Link do filmu http://youtu.be/7WRcDdn61vc
Dzięki wszystkim (zwłaszcza Paulowi i Arturowi ) którzy pomogli mi wykonać tą rakietę dając cenne rady .
Pozdrawia Rrzepkaa.
Za tydzień bądź dwa zacznę konstruować coś większego (coś w stylu fajerbala ) wielkością będą podobne tylko średnica będzie większa. Mam już plany rakiety na papierze i na Openrockecie .
- Załączniki
-
- stateczniki.jpg (54.73 KiB) Przejrzano 9513 razy
-
- stateczini.jpg (59.15 KiB) Przejrzano 9513 razy
-
- luna 1b.JPG (31.48 KiB) Przejrzano 9513 razy
- ArturroKRK
- Podniebny Filmowiec
- Posty: 381
- Rejestracja: poniedziałek, 4 kwie 2011, 12:32
- Lokalizacja: Kraków , Łagiewniki
Re: Rakieta Łuna-1 (by rrzepkaa)
Gratulacje ladny lot, odzysk też nienajgorszy
Co do tych stateczników , to słoje powinny byś równolegle do krawędzi natarcia Czyli ani jedna ani druga strona stateczników nie jest 100% poprawna
Myśle że gdybyś lepiej wkleił stateczniki, po opadku na śnieg nie odłamały by sie ... Proponuje podszlifować rurkę, dokleić stateczniki na styk, a następnie dorzucić trochę kleju ( najlepiej epoxydu) w pachwinach. Dopiero potem na to lakier. To samo się tyczy samych stateczników - jeśli kleisz na polakierowane powierzchnie bardzo osłabiasz spoinę.
Czekam na filmik z lotu na silniczku klasy D
Co do tych stateczników , to słoje powinny byś równolegle do krawędzi natarcia Czyli ani jedna ani druga strona stateczników nie jest 100% poprawna
Myśle że gdybyś lepiej wkleił stateczniki, po opadku na śnieg nie odłamały by sie ... Proponuje podszlifować rurkę, dokleić stateczniki na styk, a następnie dorzucić trochę kleju ( najlepiej epoxydu) w pachwinach. Dopiero potem na to lakier. To samo się tyczy samych stateczników - jeśli kleisz na polakierowane powierzchnie bardzo osłabiasz spoinę.
Czekam na filmik z lotu na silniczku klasy D
-
- Supersonic PROFI
- Posty: 937
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Luedenscheid
Re: Rakieta Łuna-1 (by rrzepkaa)
Witam,
No i SUPER !!! Przynajmniej start odbyl sie prawidlowo, a co do samej rakiety, to mam jeszcze pare uwag... na przyszlosc
1. Stateczniki nie przykleja sie na farbe, a raczej bezposrednio na niepomalowany korpus rakiety i to takim klejem , ktory przynajmniej troche zostanie wchloniety przez material z ktorego zrobiony jest korpus rakiety.
2. Lotki po wstepnym przyklejeniu powinno sie jeszcze obustronnie wzmocnic w pachwinach - najlepiej tym samym klejem. W obydwoch przypadkach (pkt. 1 i 2 ) bardzo dobra jest zywica epoksydowa.
3. Gdybys skleil lotki wlasnie zywica, to by ci ich niepowyginalo.
Co do spadochronu, to podstawowym bledem poczatkujacych rakieciarzy ( i nie tylko ) jest wlasnie, to, ze staraja sie zakladac spadochron bardzo luzno. Moze to i nie jest bledem, ale pod spadochronem. powtarzam jeszcze raz
PO SPADOCHRONEM powinien sie znajdowac zwitek z kilku arkusikow papieru "rakietowego" ( czyt. papier toaletowy) ktory powinien z lekkim oporem wchodzic do korpusu rakiety. Inaczej gorace gazy przeplywaja kolo spadochronu,
niszcza go - tak przy okazji . Oczywiscie sam spadochron powinien rowniez zostac owiniety tym papierem.
Paul
Ps.
Widze, ze kolega byl troche szybszy
No i SUPER !!! Przynajmniej start odbyl sie prawidlowo, a co do samej rakiety, to mam jeszcze pare uwag... na przyszlosc
1. Stateczniki nie przykleja sie na farbe, a raczej bezposrednio na niepomalowany korpus rakiety i to takim klejem , ktory przynajmniej troche zostanie wchloniety przez material z ktorego zrobiony jest korpus rakiety.
2. Lotki po wstepnym przyklejeniu powinno sie jeszcze obustronnie wzmocnic w pachwinach - najlepiej tym samym klejem. W obydwoch przypadkach (pkt. 1 i 2 ) bardzo dobra jest zywica epoksydowa.
3. Gdybys skleil lotki wlasnie zywica, to by ci ich niepowyginalo.
Co do spadochronu, to podstawowym bledem poczatkujacych rakieciarzy ( i nie tylko ) jest wlasnie, to, ze staraja sie zakladac spadochron bardzo luzno. Moze to i nie jest bledem, ale pod spadochronem. powtarzam jeszcze raz
PO SPADOCHRONEM powinien sie znajdowac zwitek z kilku arkusikow papieru "rakietowego" ( czyt. papier toaletowy) ktory powinien z lekkim oporem wchodzic do korpusu rakiety. Inaczej gorace gazy przeplywaja kolo spadochronu,
niszcza go - tak przy okazji . Oczywiscie sam spadochron powinien rowniez zostac owiniety tym papierem.
Paul
Ps.
Widze, ze kolega byl troche szybszy
- Piotrek
- Podniebny Filmowiec
- Posty: 235
- Rejestracja: poniedziałek, 26 gru 2011, 15:28
- Lokalizacja: Rzeszów, Chotyłów
Re: Rakieta RM Łuna-1 (by rrzepkaa)
3 w pełni udany lot rakiety Łuna-1b -
widok z daleka
http://youtu.be/rJW0qvZFqqE
Widok z bliska http://youtu.be/WTuXnTJquCw
widok z daleka
http://youtu.be/rJW0qvZFqqE
Widok z bliska http://youtu.be/WTuXnTJquCw