Witam.
Przejrzałem w miarę dokładnie forum. Nie zajmuję się silnikami hybrydowymi a przynajmniej na razie.
Generalnie koledzy stosujecie taki zestaw: paliwo stałe(PCW, parafina, nylon itd) a utleniacz to N2O.
Mam pomysł. Gdyby zastosować w miejscu paliwa sprasowany utleniacz a jako paliwo wykorzystać gaz do zapalniczek(propan-butan).
Zbiornik gazu gotowy. należałoby obliczyć wymaganą ilość i budowę utleniacza. Po otwarciu zaworu ciekły w butli gaz jest w teraz w postaci gazowej.
Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam Zbych
Zamiana miejscami utleniacza i paliwa
Re: Zamiana miejscami utleniacza i paliwa
Staje się to wtedy silnikiem hybrydowym typu B.Stały utleniacz i ciekłe lub gazowe paliwo.
Re: Zamiana miejscami utleniacza i paliwa
Witam
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie. Wcześniej napisałem, że nie zajmuję się hybrydami. NA RAZIE.
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie. Wcześniej napisałem, że nie zajmuję się hybrydami. NA RAZIE.
- jaskiniowiec
- Administrator
- Posty: 2379
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Zamiana miejscami utleniacza i paliwa
Podejrzewam, ze ze stałym utleniaczem byłby problem tej natury, ze generalnie są to substancje nieorganiczne, krystaliczne. Może być problem z uformowaniem ziarna. Bo przecież nie będzie sobie można pomóc jakimiś lepiszczami. A nawet jakby się udało, to jest ryzyko spękania w czasie zapłonu, pracy itp. Materiał będzie kruchy. Dodatkowo warstwa ciekłego utleniacza spływająca w dół, może zadziałać w rejonie dyszy jak "miecz świetlny"
Re: Zamiana miejscami utleniacza i paliwa
Robiłem próbę ze stałym utleniaczem na bazie PP i 10% kleju PU w formie walca z kanałem a paliwem była ciekła parafina.
silnik zadziałał tylko nie mierzyłem ciągu.Przy stałej parafinie silniki pracowały anemicznie lub pękały.
silnik zadziałał tylko nie mierzyłem ciągu.Przy stałej parafinie silniki pracowały anemicznie lub pękały.