Witam.
Dzisiaj z kolegą pomyślnie odpaliliśmy dwie rakietki z tradycyjnego karmelka 65x35(mierzone łyżką, na oko). Poleciały na ok. 10 m. I tutaj rodzi się pytanie. Jak duży silnik mogę zrobić z takiego karmelka, żeby rakieta poleciała jak najwyżej? Czy 50 gram(1 paczka) saletry zmieszana w odpowiednich proporcjach z cukrem, czyli niecałe 80 gram paliwa, będzie w stanie unieść samą siebie? Oczywiście byłaby w silniku z dyszą oraz kanalikiem przez 1/2 długości silnika. Jaka rakieta byłaby lepsza? Szeroka, czy wysoka?
Pozdrawiam
Jaką siłę ma karmelek?
Re: Jaką siłę ma karmelek?
Witam!
Jak mierzone "na oko" to napewno nie 65/35.
Wygląda na to, że potrzebujesz zaznajomienia z pewnymi podstawami.
Tu:
http://ksiegarakiet.jaskiniowiec.strefa.pl/index.php
Dużo wiadomości, od których można zacząć.
Pozdrawiam!
Saletrę łyżką na oko? Chciałbym to zobaczyćHeliumPL pisze:mierzone łyżką, na oko
Jak mierzone "na oko" to napewno nie 65/35.
Jak największy. Choć doświadczenia Nakki wskazują, że BARDZO dużego silnika (dziesiątki kilogramów paliwa) nie da się raczej zrobić z karmelki.HeliumPL pisze:Jak duży silnik mogę zrobić z takiego karmelka, żeby rakieta poleciała jak najwyżej?
Taką ilością paliwa można napędzać rakiety, które ważą nawet kilka kilogramów. Oczywiście osiągnięty pułap byłby niski ale od ziemi można je z powodzeniem oderwać. To tak jak spytać, czy samochód zatankowany litrem paliwa może jechać szybko. Może, tylko daleko nie zajedzie.HeliumPL pisze:Czy 50 gram(1 paczka) saletry zmieszana w odpowiednich proporcjach z cukrem, czyli niecałe 80 gram paliwa, będzie w stanie unieść samą siebie?
Opór powietrza rośnie z powierzchnią, na która powietrze działa, a im większa średnica rakiety, tym większa jej powierzchnia czołowa. Sam sobie odpowiedzHeliumPL pisze: Jaka rakieta byłaby lepsza? Szeroka, czy wysoka?
Wygląda na to, że potrzebujesz zaznajomienia z pewnymi podstawami.
Tu:
http://ksiegarakiet.jaskiniowiec.strefa.pl/index.php
Dużo wiadomości, od których można zacząć.
Pozdrawiam!