Wraz z moim bratem "bawimy się" w kontrolę wektora ciągu rakiet modelarskich.
Do tego projektu dodatkowo tworzę silnik na bazie karmelka (z sorbitolem). Smażę w proporcjach 65%;35% z wcześniej zmielonych składników (nie wiem czy to ma znaczenie, ale te składniki leżą kilka dni w zamykanych szczelnie pudełkach, żeby za każdym razem nie mielić drobnych ilości). Smażę wszystko na raz do momentu kiedy mieszanka jest jasno biała i pół płynna. Pod koniec dodaję trochę gliceryny żeby łatwiej się nakładało paliwo.
Pierwszy silnik: Ic: 16Ns czas pracy 8s czyli wyszła świeca dymna :p
Drugi silnik:
Zaprojektowałem dyszę na podstawie SRM'a. Parametry dotychczasowych silników: (aluminiowa rura, fi zewnętrzne 30mm, wewnętrzne 26mm)
Dyszę dla testów wydrukowałem z ABS-u, aby do momentu kiedy jeszcze działa określić, czy z mieszanką jest w porządku, czy wytwarza się ciąg. (wiadomo, dysza nie wytrzymała długo

Zdjęcie przed próbą z dyszą o śr. krytycznej 5,4mm (po lewej stronie zdjęcia)
Zdjęcie przed próbą z dyszą o śr. krytycznej 8mm (po prawej stronie zdjęcia) obydwie dysze miały połówkowy kąt wlotu gazów 30° i wylotu 12°
Dysze były wklejane na żywicę epoksydową, tak samo dno silnika zaklejane.
Paliwo najpierw wkładałem w preszpanowe, zalakierowane tulejki, na wydrukowanym uchwycie drążyłem prosto kanał i jak trochę wystygło, ładowałem w aluminium. Nie jestem w stanie ocenić ile było w rzeczywistości odstępu pomiędzy dwoma segmentami (planuję jako przekładki w następnych silnikach użyć lontu wolnopalnego). Silniki były pozostawione w pudełku z płatkami ryżowymi na 48h nad kaloryferem, żeby wciągnąć wilgoć (tu również czekam na chlorek wapnia, lepiej podobno wyciąga wilgoć).
TESTY na hamowni
Silnik z dyszą o śr. kryt. 5,4mm pracował około 10s. Wyszła klasa F, Ic ~45Ns.
[youtube]https://youtu.be/hFsSkltdfz4[/youtube]
[youtube]https://youtu.be/X0sSX60q9U4[/youtube]
Generalnie po 7,5s dysza się przepaliła, będzie to ładnie widać w filmie.
Można łatwo zauważyć, że charakterystyka tego silnika nie jest taka, jaki zakładał SRM. Wiecie co może być tego przyczyną?
Silnik z dyszą o śr. kryt. 8mm to była porażka. Ciąg = 0, coś się ledwo paliło, wyrzucało paliwo przez dyszę, wszystko wokół jakby ośnieżone, dysza w gardle napuchła. Wiecie co może być tego powodem?
Po lewej stronie ta dysza: (po prawej z gardłem 5,4mm)
Plan na nowy 4 silnik jest taki:
a) zwiększamy średnicę silnika z 30mm do 40mm
b) wytaczamy stalową dyszę, przykręcaną do tulejki z paliwem (Co sądzicie o dyszy zagwintowanej? Zda to egzamin? Parametry i rysunek dyszy podam w następnym wpisie)
c) do mieszanki azotan potasu / sorbitol dodajemy azotan amonu
+ kilka innych zmian: lont jako przekładka segmentów, może odkręcane dno silnika?
Bardzo bym prosił innych konstruktorów i modelarzy o opinię dot. już wykonanych silników i testu oraz o ocenę planów. Każda uwaga jest dla mnie na wagę złota, bo to są pierwsze silniki własnej produkcji które chcę użyć w rakiecie.
Pozdrawiam
Darek