Własny projekt silnika.

Czyli serca naszych niebolotów !
juzeg
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: piątek, 23 gru 2016, 11:29

Własny projekt silnika.

Post autor: juzeg »

Witam, oto mój pierwszy projekt silnika do rakiety. Chciałbym zaczerpnąć trochę krytyki przed budowaniem i wstawianiem na hamownię.
Mam nadzieję że rysunki mówią same za siebie :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Puhacz
Podniebny Filmowiec
Podniebny Filmowiec
Posty: 76
Rejestracja: wtorek, 24 maja 2011, 20:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Własny projekt silnika.

Post autor: Puhacz »

Cześć juzeg!

Fajnie że zaczynasz przygodę z nami!
Tak na gorąco postaram się dołożyć parę słów do Twojego projektu:

Po pierwsze, jeśli to jest Twój pierwszy silnik to zdecydowanie radzę Ci zacząć od rurek PCV (sam zaczynałem od papierowych i powiem że wielu nie docenia możliwości takich konstrukcji!). Można na nich zrobić naprawdę niezły silnik (sam robiłem do klasy G) i wysłać całkiem wysoko rakietę (na tyle wysoko by jej nie było widać!). Nabierzesz doświadczenia, dowiesz się co i jak... No i przede wszystkim jest DUŻO bezpieczniejsza niż rurka alu. Zawsze lepiej oberwać papierem niż kawałkiem metalu! A CATO jest nieuniknione, szczególności na początku i poznawaniu paliw, eksperymentowaniu z zaciskiem (np. SCH40 w porywach wytrzymuje do 200 a to już jest naprawdę coś!)...

Jeśli już jednak musisz iść w tym kierunku, to z rysunków mam takie spostrzeżenia i pytania:
- dysza: przeglądnij przekroje różnych dysz z forum, ich kielich wylotowy - u Ciebie jest strasznie krótki i bez sensu ta część równoległa pod koniec - nic nie wnosi jedynie dodając masy, Poczytaj o dyszy de Lavala (zasada działania itp).
- uszczelka silikonowa nie wiem czy zda egzamin - proponuję jakiś o-ring wysokotemperaturowy
- w jaki sposób liczyłeś wytrzymałość połączenia śrubowego? Sam kiedyś nad tym się mocno głowiłem i różne kwiatki wychodzą czasami... A śruby M2 to mikrośrubki do większych zegarków a nie do SR :D
- paliwo jeden blok (bates z inhibitowanymi ścianami zewn?) będzie mało charakterystykę koszmarnie progresywną - czy to zabieg celowy? Analizowałeś parametry wg. arkusza SRM albo na piechotę w kalkulatorze?
- czy dobrze widzę że średnica kanału jest mniejsza od Dkr? Tak nie może być...
- na jakie ciśnienie jest korpus max. a jakie bezpieczne?
- co z izolacją termiczną?
- jak zamierzasz zamocować gipsową zatyczkę w korpusie alu? Policz jaka będzie na nią działała siła przy ciśnieniu np. np. 3 MPa (udarowo pewnie i więcej) :mrgreen:
- jaka grubość korpusu?

Wiele innych pytań bym miał ale zależy to od odpowiedzi na dotychczasowe... Bardzo jestem ciekaw!
A przy okazji: a co z rakietą? Czy masz gotowy model czy dopiero później dorobisz? Jeśli tak, to zazwyczaj robi się na odwrót...

Mimo wszystko: powodzenia!
Pozdrawiam!
juzeg
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: piątek, 23 gru 2016, 11:29

Re: Własny projekt silnika.

Post autor: juzeg »

Witam, bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.

Rakietę mam też zaprojektowaną ale jeszcze nie zbudowaną. Postaram się poprawić błędy i pokazac kolejne pokolenie silnika. Największy problem miałem z osadzeniem dyszy w korpusie silnika, najpierw chciałem osadzić ją za pomocą pierścienia segera, ale nie miałem mozliwości nacięcia takiego rowka w wewnątrz korpusu, dlatego skończyło się na tych nieszczęsnych śróbach. Spróbuje faktycznie zrobić w korpusie papierowym, tymbardziej że i tak robię testy stacjonarne.

Dziękuję jeszcze raz za pomoc, nadgonię trochę teorii, poprawię projekt i się znów odezwę :)
Awatar użytkownika
Puhacz
Podniebny Filmowiec
Podniebny Filmowiec
Posty: 76
Rejestracja: wtorek, 24 maja 2011, 20:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Własny projekt silnika.

Post autor: Puhacz »

Hejka,

troszkę pomieszałem z silnikami: silniki w klasie G to oczywiście na rurce PCV 33x3,2 SCH40 a nie papierowej (jak być może można było mnie zrozumieć). Ponad rok temu zacząłem własny projekt silnika alu tu:
viewtopic.php?f=5&t=2329
Powiem, że bez doświadczenia z poprzednich silników, głównie PCV, ciężko było by mi zrozumieć dokładnie o co biega :mrgreen:
Koledzy z forum b. dużo podpowiedzieli i wiele błędów wyłapałem zanim przystąpiłem do realizacji. Oczywiście cytowany mój wątek nie jest profesjonalny, ale może coś Ci podpowie i pomoże wyłapać część błędów i trochę w obliczeniach wytrzymałościowych.

Pozdrówka!
Awatar użytkownika
jaskiniowiec
Administrator
Posty: 2379
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Własny projekt silnika.

Post autor: jaskiniowiec »

Puchacz wypunktował prawie wszystko, co do poprawy.
Błędy krytyczne:
Żle zaprojektowane ziarno, jak napisał puchacz bardzo progresywne. Jeśli ktoś tak bardzo chce, to proszę, ale to będzie się wolno rozpalało, potem może kichać, potem wolno wystartuje a na koniec może walnąć, na dodatek wolne rozpalanie może przegrzać silnik w okolicy dyszy, a Al tego nie lubi.
Zauważ, że średnica kanału jest mniejsza niż dyszy. Co to znaczy? Że na początkowym etapie kanał "robi" za dyszę! To oznacza tzw spalanie erozyjne i możliwość pęknięcia ziarna np.
Reszty nie rozwijam, wystarczająco zaznaczył to Puchacz. Pomysł z PCV jest dość dobry, gdyż:
- PCV źle przewodzi ciepło, rury są grube. Jak nie masz doświadczenia z inhibitacją, to ewentualne liźnięcie płomienia po korpusie w przypadku PCV nic nie zmieni, w przypadku Al od razu masz po silniku.
- PCV jest łatwe w użyciu, gdyż można np łatwo zrobić zatyczkę wklejając gotową zaślepkę na kleju.
- problemem jest trochę montaż metalowych dysz, ze względu na elastyczność rury. Trzeba by popróbować. Może właśnie to rozkminisz. Najczęściej, najtaniej i najwygodniej robi się dysze z cementu montażowego CX5.
Po rysunkach widać, że masz zacięcie inżynierskie, tylko projektujesz sobie dobrze coś, co w koncepcji i pomyśle jest niedopracowane. Zacznij od literatury (są skany - na początek wystarczy "Modelarstwo Rakietowe" Węgrzyna), a potem poznaj projektowanie w SRMie. Bardzo dużo Ci się wyjaśni.
ODPOWIEDZ