Silniki hybrydowe by Kraków

Czyli serca naszych niebolotów !
Awatar użytkownika
ArturroKRK
Podniebny Filmowiec
Podniebny Filmowiec
Posty: 381
Rejestracja: poniedziałek, 4 kwie 2011, 12:32
Lokalizacja: Kraków , Łagiewniki

Re: Silniki hybrydowe by Kraków

Post autor: ArturroKRK »

A ja podsyłam jeszcze fotki i filmik :)
http://sdrv.ms/13zI3KJ galeria terrorystów :P
http://www.youtube.com/watch?v=Ty0DB1fe-vY filmik z gopro ( 720p 120 fps )
tadeusz
PROFI
Posty: 396
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:31
Lokalizacja: Poznań

Re: Silniki hybrydowe by Kraków

Post autor: tadeusz »

Witam!

Zamawiam jedną 7kg butlę.


Pozdrawiam.tadeusz
Awatar użytkownika
robercik
Supersonic PROFI
Posty: 1362
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Silniki hybrydowe by Kraków

Post autor: robercik »

Cześć
ArturroKRK pisze:galeria terrorystów :razz:
Nie wiem o co chodzi z tą maską na wolnym powietrzu. Natomiast Agnieszka podczas dokręcania śruby to jest to :wink: .
Adam pisze:Serwo nie otworzyło zaworu startowego w pierwszym podejściu i zapłonnik ("rozrusznik") się wypalił. Po małych poprawkach Kacpra, serwo zaczęło chodzić, ale zmontowany nowy ładunek był mniejszy (musiał się zmieścić przez dyszę) i nie rozgrzał wystarczająco paliwa (może trzeba było odczekać dłużej, nie wiem). W związku z tym zapłon nastąpił, ale dopiero po pewnym czasie od otwarcia zaworu i znaczna część utleniacza "poszła w gwizdek". Na wykresie z hamowni widać dość dobrze moment zapłonu.

Czas pracy silnika spadł odczuwalnie po rozwierceniu wtrysku i przy wyższym ciśnieniu (47,5 bara), ale w tym teście w sumie i tak był dość długi. Liczyłem, na 100 kilo ciągu maksymalnego...
Na samym N2O jak widać jest 200N ciągu, ale zapłon zdecydowanie poprawia osiągi :lol: .

Serwo bardzo długo otwierało zawór (około 0,7s), po teście okazało się, że zawór generalnie ciężko chodzi. Być może materiał uszczelnienia "spuchł" od kontaktu z N2O, może się poprostu zastał, trzeba to sprawdzić. Może warto byłoby zaopatrzyć się w smary mogące pracować z utleniaczami i przesmarować zawór, oringi, szybkozłączkę do tankowania itp.
W pierwszym teście użyliśmy nieco smaru silikonowego na oringi w zbiorniku - porażka. Smar utlenił się do białego, proszkowego nalotu (prawdopodobnie krzemionka), dobrze, że nie nastąpił zapłon. Nie pamiętam marki smaru, sprawdzę i podrzucę tu, żeby nikt już nie próbował. Chyba nie ma alternatywy dla smarów perfluorowych.
Przeszliśmy podczas naszego testu nr 9 tą samą gehennę. Zapłonnik podgrzewający ziarno paliwa wypalił się a zawór nie ruszył z powodu zbyt słabego akumulatora! W teście nr 10 nie chciałem rozbierać silnika i wprowadziłem zapłonnik tak jak Wy przez dyszę. Zapłon był za słaby i jak się okazało w ciągu 1,6 zrzuciliśmy całą fazę ciekłą. Poprawienie zapłonu wprowadzanego przez dyszę (masa podgrzewacza piro x2) udało się zapalić silnik jednak uzyskaliśmy 1,4 [kNs] na spodziewane 7,6 [kNs]. Nie udało się zaobserwować podobnego efektu opóźnienia zapłonu - silnik zaskoczył albo nie. Niemniej zrzucenie samego gazu dało ciąg około 400 [N]. Gdy dojdzie do zapłonu ciąg jest 10x większy.

47,5 [bar] to już całkiem dobre ciśnienie pracy hybrydy. Proponuję powtórzyć test przy dobrym zapłonie, wówczas określimy osiągi.

W ostatnim teście pomorskim zawór tak się zablokował po otwarciu, że nie udało się go zamknąć ani elektrycznie ani ręcznie (kręcąc trybami przekadni). Winą nie były jednak utlenione uszczelki zaworu (Viton), tylko naprężenia na głowicy zaworu.

Smarowanie uszczelek zbiornika z utleniaczem byle czym jest ryzykowne. Niby N2O to nie O2, ale przeprowadzony przez Was test jest bardzo ważny. Amerykańscy konstruktorzy hybryd używają uszczelnień z Viton'u, smaru Krytox (perfluor?) i mydła Dawn do wymacia zbiornika wodą przed napełnieniem.

Trzymam kciuki za kolejny test.

pzdr
Awatar użytkownika
ArturroKRK
Podniebny Filmowiec
Podniebny Filmowiec
Posty: 381
Rejestracja: poniedziałek, 4 kwie 2011, 12:32
Lokalizacja: Kraków , Łagiewniki

Re: Silniki hybrydowe by Kraków

Post autor: ArturroKRK »

robercik pisze:Cześć
ArturroKRK pisze:galeria terrorystów :razz:
Nie wiem o co chodzi z tą maską na wolnym powietrzu. Natomiast Agnieszka podczas dokręcania śruby to jest to :wink: .
Adamowa maska to skuteczny zamiennik dla lekarstw na alergię :razz: Byliśmy na łące, pyłków od cholery - po co się truć chemią skoro można założyć maskę :razz: ( ponoć skuteczna )

:P
Awatar użytkownika
Kacper
Supersonic PROFI
Posty: 911
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Gdynia

Re: Silniki hybrydowe by Kraków

Post autor: Kacper »

Za nami test nr 3.
Próba wypadła bardzo dobrze. Wszystkie mechanizmy działały poprawnie. Praca silnika była stabilna. Rozbudowaliśmy stanowisko testowe o pomiar masy zbiornika więc wiadomo ile zużyliśmy podtlenku. A zatem będzie można w końcu policzyć impuls właściwy.
Przetestowaliśmy też ogrzewanie zbiornika. Po ogrzaniu ciśnienie wzrosło z 39bar do 50bar (w momencie zapłonu było około 49bar). Grzałka przy napięciu 38V miała moc 62W. Całe ogrzewania silnika trwało może minutę czy dwie. Wygląda na to, że wzrost ciśnienia wiązał się bardziej ze wzrostem objętości cieczy w pełnym po brzegi zbiorniku niż ze wzrostem ciśnienia pary nasyconej. Trzeba by sprawdzić jak będzie przy pozostawieniu powiedzmy 10% poduszki gazowej.
Zawór spustowy po teście nr 2 chodził już bardzo ciężko. Do tego testu był rozkręcony i przesmarowany oraz skręcony ponownie trochę luźniej. Zabieg jak widać pomógł chociaż dalej otwarcie nie jest zbyt szybkie.

Jeszcze dodam, że dźwięk podczas pracy silnika skłania do poprawek dyszy, tym razem było jeszcze głośniej :smile:
Będzie trzeba też trochę wzmocnić konstrukcję wtrysku bo zaczęło nadtapiać jego krawędź.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=DzqQVRkQ ... e=youtu.be[/youtube]

Obrazek
Awatar użytkownika
jaskiniowiec
Administrator
Posty: 2379
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Silniki hybrydowe by Kraków

Post autor: jaskiniowiec »

I ja tam byłem, i wino z nimi piłem....
No, z tym winem nie do końca tak. Ale test śliczniutki.
Dla potwierdzenia filmiki:
No, koniec napełniania
Odpalenie z bliska
Odpalenia z dalsza
Czekam z niecierpliwością na dane z hamowni i wyliczenia impulsów.
Awatar użytkownika
robercik
Supersonic PROFI
Posty: 1362
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Silniki hybrydowe by Kraków

Post autor: robercik »

Cześć
Uuuuu brawo brawo! Poszło pięknie.
Kacper pisze: Po ogrzaniu ciśnienie wzrosło z 39bar do 50bar (w momencie zapłonu było około 49bar). Grzałka przy napięciu 38V miała moc 62W. Całe ogrzewania silnika trwało może minutę czy dwie.

Wygląda na to, że wzrost ciśnienia wiązał się bardziej ze wzrostem objętości cieczy w pełnym po brzegi zbiorniku niż ze wzrostem ciśnienia pary nasyconej. Trzeba by sprawdzić jak będzie przy pozostawieniu powiedzmy 10% poduszki gazowej.

Jeszcze dodam, że dźwięk podczas pracy silnika skłania do poprawek dyszy, tym razem było jeszcze głośniej :smile:

Będzie trzeba też trochę wzmocnić konstrukcję wtrysku bo zaczęło nadtapiać jego krawędź.
Nie sądziłem że te grzałki będą aż tak skuteczne. Żeby wygrzać o 5 bar naszą stalową butlę w połowie napełnioną ciekłym gazem o masie 15 [kg] potrzebujemy około 10 min. grzania suszarką o mocy 1kW :smile:

Kwestia poduszki gazowej jest intrygująca. Na wykresie ciągu silnika bardzo dobrze widać różnicę w momencie przejścia zasilania z płynu w gaz, jednak jest istotna różnica w tym, czy cały zbiornik i gaz są w tej samej temperaturze, czy też zagrzano zbiornik na chwilę przed uruchomieniem silnika (temp. nie zdążyła się wyrównać). W butli 40 l sprzedawane jest 29,6 kg gazu, co oznacza, że w 20 st. C butla wypełniona jest cieczą w trzech czwartych objętości. Skoro w danej temp. Wasz zbiornik napełniony był po brzegi, to po podgrzaniu poduszka gazowa musiała powstać, pytanie w jakiej proporcji względem cieczy. Ciekaw jestem Waszego wykresu.

Pisk znajomy i drażniący uszy. Wygładzenie wszelkich krawędzi dyszy znacznie pomaga.

Nadtapianie wtrysku? tego nie zaobserwowaliśmy ani razu.

pzdr
Awatar użytkownika
jaskiniowiec
Administrator
Posty: 2379
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Silniki hybrydowe by Kraków

Post autor: jaskiniowiec »

Nadtopić wtrysk mógł ładunek zapalający. Ryzykowne ciut, bo może sie zdarzyć, ze aluminium z wtrysku zagada jako paliwo. Co do poduszki "podtlenkowej" ( bo trudno mówić - powietrznej), to podgrzanie pełnej butli jej nie wytworzy. Tu mieliśmy na pewno do czynienia z całkowitym wypełnieniem butli. Spowodowało to to, ze niewielkie podgrzanie wywołało natychmiastowy wzrost ciśnienia. Ale to jest ciśnienie "słabe". po otwarciu zaworu spustowego ciśnienia natychmiast spadło do ciśnienia równowagowego w danej temperaturze. Mieliśmy najpierw błyskawiczny spadek ciśnienia, a potem już krzywą typową. Trzeba dać przy odpowietrzniku odcinek rurki i będzie po problemie.
Awatar użytkownika
KSard
Supersonic PROFI
Posty: 1499
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Silniki hybrydowe by Kraków

Post autor: KSard »

Noooo - pięknie chłopaki. Szkoda, że nie mogłem być na teście :sad:.
Wg mnie - silnik ma za małą średnicę krytyczną.

Jeszcze wykres z hamowni:
Hybryda KR test nr3.jpg
Hybryda KR test nr3.jpg (81.01 KiB) Przejrzano 10476 razy
Wykres równie piękny jak i sama praca silnika

Przy takich informacjach z hamowni Iw= 220

A co na to teoria?

Dane teoretyczne z Propepa:

IMPULSE = 228.5


IS EX = 1.1396

T* = 3078.
P* = 11.76
C* = 5146.5
ISP* =197.1
OPT-EX = 3.99
pozdrawiam KSard - www.facebook.com/ksardpl : www.ksardrakiety.cba.pl

"Ci, którzy skłonni są zrezygnować choćby z części prawa do wolności aby uzyskać w zamian trochę tymczasowego bezpieczeństwa, nie zasługują ani na wolność, ani bezpieczeństwo "- Ben Franklin
Awatar użytkownika
robercik
Supersonic PROFI
Posty: 1362
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Silniki hybrydowe by Kraków

Post autor: robercik »

Cześć
KSard pisze:Przy takich informacjach z hamowni Iw= 220
O! to jest wynik, tylko czy aby dobrze zważyliście gaz :wink: ?

pzdr
ODPOWIEDZ