Dysza
- jaskiniowiec
- Administrator
- Posty: 2379
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Dysza
Podajcie dane:
- średnica krytyczna
- średnica wylotowa
- długość części rozprężnej (od końca średnicy krytycznej do wylotu)
- jeśli znacie, to kąt części rozprężnej względem osi
- średnica krytyczna
- średnica wylotowa
- długość części rozprężnej (od końca średnicy krytycznej do wylotu)
- jeśli znacie, to kąt części rozprężnej względem osi
- jaskiniowiec
- Administrator
- Posty: 2379
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Dysza
No to Kacper ma rację. Stosunek powierzchni przekroju krytycznego do powierzchni przekroju wylotowego to 10,44. Stosunek średnic to około 3,2. W/g danych zawartych w TEJ KSIĄŻCE(strony 64-71) to stosunek średnic powinien wynosić 1,5 - 2,5. Jednocześnie jest tam monogram do zgrubnego obliczenia średnic, a dokładniej stosunków powierzchni. Wychodzi na to, że powierzchnia przekroju krytycznego do powierzchni przekroju wylotowego powinna wynosić od 3-4 dla ciśnienia 2MPa, oraz 4-6 dla ciśnienia 3 MPa. Myślę, ze jeśli zastosować proporcję 5, to średnica wylotowa wyjdzie około 29mm. To sporo mniej niż 42mm. Dużo zależy od ciśnienia. Jak przywalicie z 8MPa to może dysza będzie OK. Tym niemniej często podawane jest, ze lepiej mieć za małą powierzchnię wylotu niż za dużą. Chodzi o to, ze gazy rozprężają sie poniżej ciśnienia otoczenia, co powoduje zasysanie powietrza do wnętrza dyszy i drgania, nierównomierności kierunku ciągu - ogólnie zakłócenia. Jeśli chcecie mieć bankowo OK, to dajcie powierzchnię 4 czyli średnica wylotowa na poziomie 26mm. Ja osobiście zaryzykował bym raczej powierzchnię 5 razy, czyli stoczył dysze do średnicy wylotowej rzędu 29. Zwłaszcza, ze macie niewygórowany kąt rozszerzenia.
Re: Dysza
niestety z dysza nie da się już nic zrobić, jest to produkt finalny, a na pewno nie da się przetoczyć "wylotu", cała sprawa sporo kosztowała,więc póki co musimy zadowolic się jednym egzemplarzem, sprzęt ten ma posłużyć do magicznej mikstury czupu jak i również do destrukcyjnej mieszanki parafinowej, która zniszczyła "kacpra" świetna dysze, sporo obliczeń nas to kosztowało zanim doszliśmy do porozumienia, jaka dysza obsłuży 2 rózne mieszanki.
Re: Dysza
Nie mówię że Kacper nie ma racji bo ja się na tym nie znam. Stąd kopia planów Nakki. Dysza którą zrobił nam Kacper z aluminium i grafitu była rewelacyjna. Niestety została uszkodzona. I mam nadzieję że Kacpra nie uraziłem i wytoczy nam jeszcze nie jedną dyszę i nie wątpię w to że wie co robi. Jako że miałem możliwość zrobienia dyszy z tytanu, użyłem planu Nakki i uderzyłem do kompetentnego człowieka. Ze kompetentny też nie mogę wątpić, gdzie dysza była robiona powiem każdemu na pw. Prosił żeby nie na forum, więc nie podaję. Plany Nakki? Widać psu na budę. Ale tylko takie znalazłem. Tzn znalazłem więcej ale ten gość był najbardziej wiarygodny.
Jaskiniowiec, podałbyś link do tej książki? Niestety ten który podałeś nie działa. Dzięki
Arecki- jak to nie da się nic zrobić. Przecież Jaskiniowiec mówi że właściwie to wystarczy ją skrócić i wtedy średnica będzie bliższa właściwej.
Mam rację?
Jaskiniowiec, podałbyś link do tej książki? Niestety ten który podałeś nie działa. Dzięki
Arecki- jak to nie da się nic zrobić. Przecież Jaskiniowiec mówi że właściwie to wystarczy ją skrócić i wtedy średnica będzie bliższa właściwej.
Mam rację?
Re: Dysza
Mieszanka paliwa zamiast się spalić, można powiedzieć że właściwie eksplodowała i fi krytyczne powiększyło się o 4mm. Wyrwało trochę grafitu.
Co widać na tym filmie http://youtu.be/QyMGISHiBFU
Co widać na tym filmie http://youtu.be/QyMGISHiBFU
Re: Dysza
Witam!
Dyszka mniam, mniam Co do średnic to ja bym jeszcze nie panikował, trzeba postawić kamerę blisko dyszy przy teście statycznym i będzie widać, czy trzeba skrócić. Wasze silniki widzę, że chodzą na dużych ciśnieniach więc może i nie trzeba będzie. Toczenie tytanu ponoć nie jest wcale tak potworne jak się może zdawać.
W sumie to chyba jeszcze nie było na forum dyszy tytanowej, ciekawi mnie jak zniesie pracę...
Pozdrawiam!
Dyszka mniam, mniam Co do średnic to ja bym jeszcze nie panikował, trzeba postawić kamerę blisko dyszy przy teście statycznym i będzie widać, czy trzeba skrócić. Wasze silniki widzę, że chodzą na dużych ciśnieniach więc może i nie trzeba będzie. Toczenie tytanu ponoć nie jest wcale tak potworne jak się może zdawać.
W sumie to chyba jeszcze nie było na forum dyszy tytanowej, ciekawi mnie jak zniesie pracę...
Pozdrawiam!
Re: Dysza
Taak. Już nie mogę doczekać się testu. Co do ciśnień to stwierdziliśmy że pozostaniemy przy tych silnikach co wcześniej a im trochę brakuje do tego co pisał jaskiniowiec. Ale cóż zobaczymy, najwyżej się zrobi nową, tym razem zaatakuję Kacpra żeby nam zrobił jakiś rysunek techniczny,nie będę latał na dzika z jakimiś planami z netu. Tytan rzeczywiście nie obrabia się tak tragicznie jak myślałem ale bardzo wolno. Co do dyszy to znalazłem tylko jedną stronę w necie gdzie robią dysze do silników rakietowych właśnie z tytanu. A swoją drogą to bardzo ciekawe dlaczego nikt nie korzysta z takich dysz...