Mogę potwierdzić dane statystyczne Krzyśka podając dodatkowe informacje. Jak wiecie silnik ROS składa się z trzech rożnych rodzajów materiałów pędnych. Główny ładunek pędny odpowiadający za ciąg marszowy to typowy wojskowy homogeniczny materiał pędny na bazie nitrocelulozy albo nitroglikolu. Uformowany w ziarno rurowe ładunek ma masę 25g. W zatyczce silnika zaprasowana jest pastylka o masie 12g składająca się z dwóch warstw . Pierwsza warstwa to proch czarny dający początkowy ciąg startowy oraz prawidłowy zapłon ziarna marszowego, denna warstwa to mieszanina zawierająca proszki metali, dzięki której ziarno marszowe spala się stabilnie.kbosak pisze:Zrobiłem wykres masy ROS-40 aby odseparować 'podejrzane sztuki'.
Na podstawie 14 prób: średnia masa silnika 133.2g , pustego 95.1g, masa paliwa 38.1g (28.6% masowo).
Na impuls silnika pracuje więc 37g "paliwa". Wytkazane przez Krzyśka dodatkowe 1,1g to materiał opuźniacza w kapelusiku na końcu silnika. Ubytek masy bakelitowej dyszy może być równoważony przez popioły pozostające wewnątrz silnika.
Andżej składa niewielki model rakiety napędzany rosem do oblatywania Arecordera. Po kilku próbach znane będą impulsy silników ROS policzone na podstawie pomiarów przyspieszenia.
pzdr