Rakieta II- stopniowa TANDEM

Piszemy tylko o własnych konstrukcjach modeli - ale nie o silnikach!
Awatar użytkownika
malyro
PROFI
Posty: 154
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków

Rakieta II- stopniowa TANDEM

Post autor: malyro »

Tandemm.jpg
Tandemm.jpg (80.55 KiB) Przejrzano 226 razy
Witam !

Historia rakiety "Tandem" miała początek w sierpniu 2007r.i bardziej szczegółowo była przedstawiona na forum pirotechnicznym http://forumpirotechniczne.pl/viewtopic.php?t=14219

Projekt przechodził różne metamorfozy ale generalnie nie miał szczęścia.



Tym razem z niewielkimi obrażeniami model przeżył ale nie spełnił założeń projektu.

Obrazek

Obrazek

Tu jest filmik nakręcony przez ojca Kacpra



Ponieważ w dwóch startach Tandema i dwóch startach jego wersji roboczej - rakieta Test .Zastosowane rozwiązania nie sprawdziły się i dam sobie z tym spokój.Tandem poleci ale już z innymi "wnętrznościami"

c.d.n
Ostatnio zmieniony wtorek, 6 gru 2022, 01:03 przez malyro, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
jaskiniowiec
Administrator
Posty: 2379
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: jaskiniowiec »

A zdradzisz, co zamierzasz zmienić i jak to widzisz na zaś?
Awatar użytkownika
malyro
PROFI
Posty: 154
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków

Post autor: malyro »

Witam!

Jak to widzę po nowemu -coś w ten deseń :D



Obrazek

Obrazek



Jak tu widać pierwszy stopień jest przecięty wzdłuż i na zawiaskach.U góry koniec 2 stopnia trzyma w zamknięciu pierwszy stopień.Gazy silnika 2 stopnia odpalonego poprzez timer odpychają 1 stopień uwalniają "zamek" co powoduje jego otwarcie i wypadnięcie spadochronu ułożonego w przestrzeni wzdłuż silnika.Drugi stopień to już "normalnie " odzysk Kmz.
Awatar użytkownika
PINOT
PROFI
Posty: 352
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30

Post autor: PINOT »

Heh, widzę, że waść używasz rurę trójwarstwową PP produkowaną w mojej poprzedniej firmie :) To dobry wybór, bo jest ona bardzo odporna na udar i jednocześnie bardzo lekka.



łezka się w oku kręci :)



A rozwiązanie z łupinowym członem pierwszego stopnia baaardzo ciekawe - nie mogę się doczekać jak się to sprawdzi !
Paul
Supersonic PROFI
Posty: 937
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Luedenscheid

Post autor: Paul »

Witam,

Podziwiam twoj zapal oraz niezmordowana chec dojscia do celu!!! Tak wlasciwie to zaliczasz sie do bardzo malej grupki modelarzy-rowniez w Europie- ktorzy zajmuja sie rakietami dwu oraz wielostopniowymi. Zadanie bardzo ciekawe oraz bardzo ambitne. Mam nadzieje, ze nie zabraknie ci idei oraz zapalu.



Paul
Awatar użytkownika
andżej
Supersonic PROFI
Posty: 444
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Post autor: andżej »

Z tego co widać z filmu to problemem było tylko zbyt puźne odpalenie silnika drugiego stopnia. Nie wiem w jaki sposób było to opuźnienie realizowane ale dał bym jeszcze jedną szansę temu rozwiązaniu - naprawdę niewiele zabrakło.



pozdr
Awatar użytkownika
malyro
PROFI
Posty: 154
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków

Post autor: malyro »

Witam !

Systemy były dwa i miały zadziałać na zasadzie który pierwszy.Jeden to sprężyna wysuwająca sinik z korpusu po ustaniu ciągu

Skutkiem miało być wywleczenie spadochronu za łożem silnika.

Obrazek

NIEUDANA PRÓBA NA RAKIECIE "TEST"

http://malyro.ovh.org/testowa.wmv



Zadziałanie odzysku I stopnia spowodowało by rozłączenie stopni za pomocą linki i gniazdka słuchawkowego z wyłącznikiem

[img]http://image_piro.republika.pl/gniazdo.jpg[/img]

odpalenie silnika II stopnia.

Drugim równoległym systemem był przełącznik rtęciowy który liczyłem że zadziała gdyby nawet stopnie się wcześniej nie rozdzieliły.Owszem zadziałał tylko że potrzebował aż przelania się rtęci po przewrotce modelu.Przewrotka była też sygnałem dla Kmz-ta -resztę widać na filmie.
milimetr65
Podniebny Filmowiec
Podniebny Filmowiec
Posty: 109
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: lublin

Post autor: milimetr65 »

Witam Cię i odrazu sugestia :skoro część sprężynowa działa i po zaprzestaniu ciągu silnik się wysuwa to na tym trzpieniu co jest blokowany założyć mikro przełącznik lub jakiś styk i sprawa rozwiązana po zaprzestaniu ciągu silnik odblokowuje sie i zaczyna wysuwać się z korpusu co za tym idzie włąncza zapłon drugiego stopnia . Uważam ,że Twoje rozwiązanie jest bardzo dobre aie w tym wypadku chyba trzeba mechanike połączyć z odrobiną elektryki co o tym sądzisz
Awatar użytkownika
malyro
PROFI
Posty: 154
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków

Post autor: malyro »

Witam !

W pierwotnym założeniu projektu było aby I człon oddzielał się samodzielnie wcześniej najlepiej bez prądu ,elektroniki,piro itp. po czym miało nastąpić odpalenie uwolnionego II stopnia.Mam już pewną wizję na przyszłość

[img]http://image_piro.republika.pl/tnrozw.jpg[/img]

Przeniesienie na koniec rakiety systemu zaczepowo-sprężynowego.Najlepiej po zewnątrz korpusu.Zmiana mocowania lotek (i innych rzeczy) tak żeby wewnętrzna powierzchnia korpusu była gładka - pozbawiona główek śrub itp.

Bynajmniej silnik z krążkiem centrującym powinien swobodnie wylecieć ciągnąc za sobą spadochron.Technicznie trzeba to jeszcze rozwiązać ale to sprawa na przyszłość :D
Awatar użytkownika
KSard
Supersonic PROFI
Posty: 1499
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: KSard »

Właśnie - a może układ zadziałał poprawnie, tylko nim silnik odpalił (załapał) upłynęło trochę czasu i rakieta zdążyła zawrócić ku ziemi ?
ODPOWIEDZ