Rakieta SR AP

Piszemy tylko o własnych konstrukcjach modeli - ale nie o silnikach!
Gość

Rakieta SR AP

Post autor: Gość »

Witam,

A więc dziś odpaliłem rakiete o takich wymiarach:

- wysokość - 35cm(korpus)+5cm(głowica)

- szerokość/średnica zewnętrzna 3cm

- średnica wewnętrzna silnika 2,4cm

- wysokość silnika około 8cm prochu tam tylko około 3-4cm

- grubość dyszy około 1,2cm (wykonana z połączenia: 2mm drewno+gips 0,8cm + to samo drewienko 2mm)

- średnica otworu (i jednoczesnie kanału) 5-6mm

Całość korpusu zrobiona z papieru łącznie z silnikiem (niestety co zaraz wyjaśnie). A oto kilka fotek ze SpaceCAD 'a:

Obrazek

(Tam wyżej miał być ciężar 10g ale niestety nie umieściłem go :P)

Obrazek



Obrazek



Paliwo to proch czarny (75/15/10 - niestety to nie jest typowy proch rakietowy :().



Dalej fotka już przez odpalaniem:



Obrazek



Obrazek



Film: http://rapidshare.de/files/27934994/MOV00419.MPG.html (Dźwięk w tle to samochodziki zdalnie sterowane których używali jacyś goście - aha i jeszcze filmik leci bokiem bo tak był kręcony i nikomu się nie chciało tego poprawiać :D)



A efektem niestety był wybuch jak wcześniej pisałem przyczyniły się do tego dwie rzeczy: proch wybuchowy (takiego sie raczej nie uzywa do rakiet) i silnik zrobiony z papieru. Ja podczas upychania zauważyłem ze korpus silnika nasiakl wodą i mogł się zniszczyć od środka niestety użyłem kiepskiego silnika i takie oto rzeczy sie staly... Urwało statecznik i kawałek korpusu, ogólnie mowiac ta rakieta już nigdzie nie poleci... biore się za PCV do korpusu i drewno do glowicy i statecznikow!



Ktoś się wypowie :P? Napiszcie przynajmniej że ładny efekt jak gwiazdki uzyskałem :D
Awatar użytkownika
jaskiniowiec
Administrator
Posty: 2379
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: jaskiniowiec »

Powiem tyle: postarałeś się, nawet model miał jakiś wygląd, ale proch czarny jest naprawdę paliwem trudnym, nie dla początkujących. Powiem więcej: miałeś chłopie szczęście, że wybuchło. Co Cię podkusiło odpalać model tak blisko domów. To nieodpowiedzialne. Rakieta wystartuje, wiatr dmuchnie, skręci i polecieć może spokojnie komuś w okno. NIGDY TAK NIE RÓB. Wykaż odrobinę staranności i znajdź na starty coś większego i bezludnego. [/url]
Gość

Post autor: Gość »

żebyście nie wzieli mnie za szaleńca to już odpowiadam na wszelkie wątpliwości, otóż

Ta rakieta w calosci byla z papieru i nawet jakby leciala z duza predkoscia mi w plecy to by sie nic nie stalo bo srodek jest pusty a glowica by sie wsunęła do srodka bo latwo bylo ja tam wepchnąć. Normalnie rakiety odpalam na łąkach daleko od ludzi i bloków, jednak to był szmelc i nie było zagrożenia.

Wypróbuję najpierw ten przepis na proch co podałeś na forum, a jeżeli to nie wypali to przerzucę się na karmelka.
Gość

Post autor: Gość »

tak więc ja bym nie dawał takich stateczników jakieś trujkątne czy jak bo są bardzej opływowe (przynajmniej na oko :P ) błowica ma był ytoche szersza nisz kadłub rakiety o jakieś 1-2 mm niepamiętam dokladnie i tyle bo rakieta jest schludna i zniszczona :D heh
Gość

Post autor: Gość »

Cała rakieta nie była niestety idealna. Stateczniki najprostsze jakie mogły być, ale teraz zabieram się za bardzo dobry projekt! Oto ujęcia ze SpaceCAD 'a:

Obrazek



Obrazek



Korpus mam zamiar zrobić z PCV, głowice z drewna i stateczniki tez z drewna, silnik z papieru ale tym razem zabezpiecze lepiej.
Awatar użytkownika
Pigła
****
Posty: 246
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kruszewnia

Post autor: Pigła »

Papierowa obudowa silnika to nie jest zły pomysł. Zrób poprostu grubszy korpus i krótszy kanalik. Aha i zaopatrz się w sówmiarkę żeby dokonywać dokładniejszych pomiarów.



Masz ciekawy pomysł na dyszę, a spróbuj może tak:

Dyszę zrób z drewna powiedzmy bukowego, a na jej wlocie przyklej stalową podkładkę pod śróbę, tak żeby patrząc od strony wlotu wszystko, prócz światła dyszy, było zasłoniętę stalową"tarczą".
Gość

Post autor: Gość »

Właśnie tak mam zamiar zrobić :) tylko myślę sobie żeby zamiast drewna uzyc gipsu bo tu glownie chodzi o ta metalowa podkladke ona ma wytrzymac wszystko. Tylko jak bylem w castoramie zobaczyc takie podkladki to otwory w nich wynosily okolo 1/3<1/2 calej srednicy i nie wiem czy to nie będzie za duzy otwór? jak myslicie? (w tej rakiecie SR AP Otwór to było 1/4 całości)
Awatar użytkownika
Pigła
****
Posty: 246
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kruszewnia

Post autor: Pigła »

Poszukaj w porządniejszych sklepach :P Ja już od dawna stosuje takie stalowe podkładki, a kupuje je w małym sklepie z narzędziami. Sklep mimo że mały to ma niesamowity wybór.

Ja uważam że stosunek średnicy przewęrzenia dyszy do średnicy wewnętrznej silnika powinien mieścić się(przynajmniej w twoim przypadku) w zakresie od 25-33%
Gość

Post autor: Gość »

Większość dysz 1/4 (czyli idealnie 25%) wybuchało więc nie wiem czy stosować 35? lub 40? (lub tez 33% sam nie wiem już...). AHA I NAJWAŻNIEJSZE: do następnej rakiety (tej z PCV użyję dobrego paliwa a będzie nim KNO3/C/S 63%/27%/10% lub 60%/33%/7%. (które lepsze?)
Awatar użytkownika
Pigła
****
Posty: 246
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kruszewnia

Post autor: Pigła »

Mój kumpel ma podobny problem z wybuchającymi rakietami. Ale on podobnie jak ja stosuje głównie prasowaną karmelkę. Sądzę, że powinieneś rzeczywiście popracować nad składem paliwa (w tej dziedzinie ci zbytnio nie pomogę). Ale skoro 25% w większości wybuchają to bez obaw możesz dać te 33% :)
ODPOWIEDZ