Hej!
Cukier kusi po pod ręką... Już od dawna myślę o glukozie - chyba trzeba zrobić zakupy!
Mechanizm wyzwalania oparty na UWS Jaskiniowca, wygląda następująco:
Wiadać na nim układ wykonawczy w postaci przerobionego serwomechanizmu. Przeróbka polega na usunięciu modułu sterowania i ograniczników obrotu (czyli jest to de facto po prostu teraz zwykły silnik). Ramię serwa pociąga aluminiowy (materiał ważny z powodu bliskości do czujnika pola) płaskownik (ok. 5 x 1 mm) który blokuje klapkę. Całość na zdjęciu poniżej:
Spadochron jest dodatkowo wypychany płaską gumką owiniętą na korpusie mniej więcej w połowie klapki (pod klapką). To już drugi mój model gdzie ten system został zastosowany i jak na razie nie zwiódł mnie ani razu (nie licząc wypadków z mojej winy: raz nie wsadziłem zworki od zasilania, drugi raz zapomniałem że klapka jest przyklejona taśmą zapobiegającą jej otwarciu podczas testów.... ).
Jeśli coś jest nie jasne to oczywiście chętnie wyjaśnię!
Pozdrówka!