Chciałbym, by światło dzienne ujrzała nowa konstrukcja przeznaczona do lotów naddźwiękowych - rakieta STREGA (z włoskiego: czarownica ). Projekt jest już na takim stopniu rozwoju, że chyba można go pokazać. Prace projektowe nad rakietą trwały od września do grudnia 2013. Konstrukcja jest wykonana z aluminium, za wyjątkiem głowicy i płytki do mocowania elektroniki, które zostały wykonane z kompozytu szklanego. Wykonaniem, za sprawą dużego warsztatu maszynowego, zajął się Lucjan, który kryje się na forum pod nickiem Stefan .
Głowica w technologii kompozytowej to dzieło Kacpra.
Krótko o konstrukcji. Tak naprawdę STREGA będzie latać w dwóch wariantach:
- STREGA-1 (wariant pierwszy) - loty poddźwiękowe na silniku J
- STREGA-2 (wariant drugi) - loty naddźwiękowe na silniku L
Celem projektu jest nic innego jak nauka projektowania tak zaawansowanych konstrukcji oraz testy elektroniki, która zostanie z czasem umieszczona na pokładzie - rakieta ma bowiem sporo wolnego miejsca, które chcę przeznaczyć na dodatkowe układy elektroniczne. Rakieta ta jest pewnym wstępem do pewnego ogromnego projektu, który sobie uknułem . Póki co nie zdradzę co to jest, bo nie wiem jeszcze na ile uda się go zrealizować.
W locie testowym, który przewiduję na któryś z dni 18-20 stycznia, pułap będzie wynosił około 1000 m, natomiast docelowo lot naddźwiękowy ma się odbyć na pułap ok. 6 km.
Odnośnie elektroniki pokładowej, to docelowo zestaw będzie wyglądał tak:
Altimax G2 SD
Arecorder
UWS
Kamera pokładowa
Radionamiar
Tracker GPS
W locie testowym nie testujemy radionamiaru, bo jest jeszcze w fazie projektowej, ani nie poleci Arecorder (czekamy na ukończoną wersję tego cacka).
Odnośnie napędu, zdradzę że w locie testowym zostanie wykorzystany silnik 80 mm w klasie J o impulsie 720 Ns, czasie pracy 2,9s i masie paliwa 0,666 kg. W locie docelowym silnik będzie siedmiokrotnie większy.
Teraz czas na fotki. Cała galeria znajduje się pod tym linkiem: https://picasaweb.google.com/1025089917 ... nodirect=1
Rakieta zostanie pomalowana rzecz jasna tak, jak jest na grafikach. Póki co jest to wersja surowa. We feriach będę mieć trochę czasu, to całość zostanie pomalowana i dopieszczona . Jeśli chodzi o postęp, to myślę że rakieta jest gotowa w 75%. Teraz pozostały drobne rzeczy do poprawki, czyli przeszlifowanie głowicy (póki co nie chce wejść), wywiercenie otworów wentylacyjnych, umiejscowienie elementów wewnętrznych oraz malowanie i inne drobnostki.
(tu widać, że głowica nie wchodzi, więc trzeba ją nieco przeszlifować. Na zdjęciu także brak zamontowanej górnej części kosza elektroniki)
Do lotu pozostało jeszcze dużo do zrobienia, ale według wszelkich zaawansowanych obliczeń wychodzi, że na łysą górę zalecimy punktualnie .
Pozdrawiam