Polskie Towarzystwo Rakietowe - Amatorskie Konstrukcje Rakiet

Witam !
Na wstępie chciałbym wyjaśnić że nie będzie to model redukcyjny Meteora w skali, tylko jego namiastka (proporcjia cz też sposób malowania).Rakieta ( jak i jej poprzedniczki )powstaje z tanich czy też odpadowych materiałów obrabianych bez specjalistycznych narzędzi i urządzeń.
Napędzana silniczkiem - ROS lub 3 ROSY.
Głowica - stożek z papieru ,czubek(końcówka)usztywniony żywicą reszta wypełniona pianką montażową. Korpus - rura tekturowa zaprawiana rzadkim lakierem nitro.Górna część rura w rurze. Okno wycięte na komorę spadochronu.Otwierane przez "KMZ" i serwo modelarskie.

podobnie jak w rakiecie "Serw"

c.d.n
pzdr.

No, no! Świetna rakieta się szykuje!

Czekam na dalszą część budowy. 3 Rosy to fajne rozwiązanie.

Pzdr,
Damian

Witam !
W hołdzie twórcy - ojcu programu rakiet Meteor prof. Jackowi Walczewskiemu w przeddzień ostatniej drogi (3.07.2013)


Myślę że jeszcze przez wiele ,wiele lat rakiety z seri 'METEOR' będą natchnieniem dla "młodych i starych konstruktorów rakiet".
pzdr.
c.d.n

Cześć!

Meteorek całkiem podobny do Meteora.... fajnie wygląda!
Czy mógłbyś napisać coś więcej o układzie wyzwalania? Głównie interesuje mnie czy jest to modyfikacja któregoś UWSa czy od początku Twój projekt? Inna sprawa to sterowanie serwem: podajesz sygnał o określonym wypełnieniu czy serwo jest przerobione "na silnik" i sterowane jakimś timerem? Możesz pokazać schemat? Sądząc po ilości elementów w płytce PCB jest on b. prosty (no chyba że smd po drugiej stronie.....).

Stosuję podobny sposób wyrzutu spadochronu (tj. boczny przez okienko) zainspirowany zapewne (nie pamiętam) którymś z Twoich poprzednich projektów. Nie jestem jednak zadowolony z mojego układu wyzwalania - stosunkowo skomplikowany i czuję że można go uprościć....

Pozdrawiam!

Witam !
Układ wyzwalania to UWS Jaskiniowca +przerobione serwo "na silnik" z wył.krańcowym .Jest to odbudowana
wersja systemu zastosowana w rakiecie "Serw"z którego byłem zadowolony.Katastrofa przy drugim starcie rakiety "Serw" była spowodowana czynnikiem ludzkim -nie ściągłem gumki opasującej spadochron założonej dla wygody.System zadziałał ,spad wyleciał ale czasza nie mogła się rozwinąć.
Tak zaś będzie wyglądał moduł silnikowy -na jeden ew.3 ROSY

ewentualnie wersja doposażona w pirotechniczny tłoczek i uchwyt do linki

Rosy są dość ciężkie zwłaszcza jak jest ich kilka .Żeby ochronić kartonowy model zespół silnikowy będzie mógł być oddzielony(długa linka) lub odłączony na własnym spadochronie .Lont będzie przekazywał płomień od opóżniacza Rosa.
Chcę zastosować uszczelnienie bocznych dysz dając cienkie gumowe uszczelki pod silnik/i - w końcu silniki będą pracować w dobrze skręconym "jarzmie"
Mam nadzieje że nie przedmucha.
pzdr.
c.d.n

Czy rakieta będzie gotowa na przyszły tydzień?

Można by coś odpalić, jeśli pogoda dopisze

malyro pisze: ... Chcę zastosować uszczelnienie bocznych dysz dając cienkie gumowe uszczelki pod silnik/i - w końcu silniki będą pracować w dobrze skręconym "jarzmie" . Mam nadzieje że nie przedmucha ...

Wkręty wyrywa to i uszczelki dmuchnie. Poza tym jarzmo jest aluminiowe. Stawiam że przedmucha

Witam !
Uwzględniłem sugestie Piotra ,oprócz uszczelki - żywica

Tutaj gotowy człon silnika z jednym Rosem

pzdr.
mam nadzieje że uda się Krzysiu
c.d.n

Wygląda bardzo ładnie. Jaka będzie masa startowa z jednym ROSem? Wydaje mi się, że może ledwo polecieć w konfiguracji z jednym silnikiem. Dysze rozwiercone na 5mm?

Witam
No masz oko - dysze trzeba jeszcze rozwiercić.Dlaczego piszesz 5mm ? na czeskiej str.jest 4,5mm.
Masa startowa (1ros)"Bitwa pod Grunwaldem" 1410g.Spróbuje zasymulować w programieOpenRocket - właśnie odkryłem że moge go uruchomić na Mac-u.
Tylko musze powalczyć z dodaniem silnika ROS.
Na małym poligonie wystarczyłaby wysokość do poprawnego zadziałania odzysku,na czymś większym poleci na 3 rosach (1670g)
pzdr.