Jest to moja 3 rakieta i mam nadzieje że najlepsza(zdjęcia dam potem)
Info:
Stateczniki wykonane z sklejki 3mm z zaostrzonymi krawędziami dla poprawy aerodynamiki
Korpus jest wykonany z dwóch rur tekturowych
Głowice planuje zrobić z styropiany żeby trochę odciążyć albo papieru z vikolem
system wyzwalania spadochronu to UWS 5
Rakieta będzie odpalana elektronicznie
Jak narazie ma 100cm wysokości bez głowicy
przewidywana masa rakiety to około 1,3kg- w tym około 300g to paliwo karmelkowe
i mam takie pytanie jeśli większość ciężaru będzie na dole rakiety to będzie miała problem z utrzymanie prostego toru lotu?
Vilkower I
- jaskiniowiec
- Administrator
- Posty: 2379
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Vilkower I
Widać jeszcze nie rozumiesz zasad stabilności, a dokładniej co to środek masy i środek parcia, bo nie zadawał byś pytań takich jak: "jeśli większość ciężaru będzie na dole rakiety to będzie miała problem z utrzymanie prostego toru lotu?". Zasady stabilności masz w literaturze. Sorry, że tak odsyłam, ale za dużo pisania by to wytłumaczyć.
Re: Vilkower I
ok, poczytałem i już wiem;]
- ArturroKRK
- Podniebny Filmowiec
- Posty: 381
- Rejestracja: poniedziałek, 4 kwie 2011, 12:32
- Lokalizacja: Kraków , Łagiewniki
Re: Vilkower I
Polecam obliczenia programu SpaceCad. Podasz tam wszystkie wymiary, masę, pokażesz gdzie jaka masa sie znajduje i program sam Cię poinformuje gdzie masz środek ciężkości, gdzie środek parcia i czy rakieta jest stabilna
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- ******
- Posty: 94
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Re: Vilkower I
Po pierwsze wybaczcie za brak polskich znakow ale klawiatura mi padla:/
A teraz do sedna sprawy. 1300g rakieta w tym 300g paliwa to przy sprawnym silniku sr. rakiety 50mm da na bank wysokosc lotu powyzej 1000m. Odzysk proponowal bym 2 stopniowy( pilot i glowny) bo przekonalem sie ze z jednym spadochronem to sprawa sie troche komplikuje. Mialem o tyle szczescie ze pomylilem gniazda w altimerze i spad otworzyl sie 150m nad ziemia bo inaczej nie odnalazl bym pewnie rakiety. Do tego piszczyk przydatna sprawa szczegolnie gdy na poligonie jest wysoka trawa. Taka rakieta schodzi z wyrzutni "migiem" dlatego obserwowanie jest troche trudne. Polecam byc tak w odleglosci min. 300m im wiecej tym lepiej. A najlepiej to miec obserwatorow w roznych punktach Ulatwi to poszukiwania. Jesli chcesz zobaczyc jak to wygladalo zajzyj do mojego tematu o rakiecie GROM i GROM II. No i to tyle odemnie Powodzenia przy konstruowaniu
A teraz do sedna sprawy. 1300g rakieta w tym 300g paliwa to przy sprawnym silniku sr. rakiety 50mm da na bank wysokosc lotu powyzej 1000m. Odzysk proponowal bym 2 stopniowy( pilot i glowny) bo przekonalem sie ze z jednym spadochronem to sprawa sie troche komplikuje. Mialem o tyle szczescie ze pomylilem gniazda w altimerze i spad otworzyl sie 150m nad ziemia bo inaczej nie odnalazl bym pewnie rakiety. Do tego piszczyk przydatna sprawa szczegolnie gdy na poligonie jest wysoka trawa. Taka rakieta schodzi z wyrzutni "migiem" dlatego obserwowanie jest troche trudne. Polecam byc tak w odleglosci min. 300m im wiecej tym lepiej. A najlepiej to miec obserwatorow w roznych punktach Ulatwi to poszukiwania. Jesli chcesz zobaczyc jak to wygladalo zajzyj do mojego tematu o rakiecie GROM i GROM II. No i to tyle odemnie Powodzenia przy konstruowaniu