Zacisk dyszy

czyli zaczynamy zabawę!
placydo
PROFI
Posty: 710
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kielce

Re: Zacisk dyszy

Post autor: placydo »

A może dobrym pomysłem będzie więcej czytać a mniej pisać?
I co to Twoje gdybanie ma wspólnego w tym momencie z zaciskiem?
Troszeczkę zboczyłeś z tematu.

Do rzeczy:
Masz rakietę o ciężarze 10N

Masz 2 silniki 50Ns - z czego silnik A działa przez 5s a silnik B działa przez 1s.

Według Ciebie rakieta uniesie się na tą samą wysokość (z czego ta z silnikiem o krótszym czasie pracy zrobi to bardziej widowiskowo)

A teraz używamy wyobraźni:
Rakieta o ciężarze 10N z silnikiem o ciągu 10N działającym przez 5s jak się zachowa po odpaleniu silnika?
To samo rozważ dla rakiety o ciężarze 10N ale z silnikiem działającym przez 1s ale z ciągiem 50N?
Czy dalej uważasz, że to jest to samo?
mateuszw106
****
Posty: 194
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Zacisk dyszy

Post autor: mateuszw106 »

Czyli jednak się myliłem. Według tego co napisałeś, zacisk ma ogromne znaczenie dla wysokości lotu.

Ma ktoś może jakiś wzorek na przeliczanie Pc spalania, zacisku itp. na siłę ciągu ?

Pzdr
Luk
Podniebny Filmowiec
Podniebny Filmowiec
Posty: 98
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:31
Lokalizacja: Libiąż

Re: Zacisk dyszy

Post autor: Luk »

Coś tak się tego zacisku przyczepił Obrazek
Owszem ma znaczenie ale nie może być rozpatrywany jak jakaś wielkość uniwersalna. Wszystko zależy od konkretnego paliwa i to jego parametry są najważniejsze.
Jedynie dysponując odpowiednimi charakterystykami w których posłużono się zaciskiem jak np. zależność ciśnienia danego paliwa od zacisku p(Kn) oraz prędkośći spalania od ciśnienia Vsp(p) można otrzymać pewne dane które posłużą później do wyliczenia teoretycznego ciągu. Dlatego aby móc policzyć siłę ciągu potrzebujesz o wiele więcej danych niż tylko Kn i pow. spalania Obrazek .

Dlatego jak widzisz zacisk np. w karmelku sorbitolowym pomiędzy 220 a 240 będzi miał o wiele mniejsze znaczenie niż np. w paliwie opartym na nadchloranie potasu pomiędzy 80-100. w pierwszym przypadku wzrost ciśnienia będzie niewielki, rzędu 0,25 MPa, natomiast w paliwie na nadchloranie może to być nawet 1,5 MPa (dokładnie nie wiem o ile ale paliwa te mają wysoki wykładnik).

A jak chcesz się więcej dowiedzieć jak się to liczyto przeczytaj sobie o ciągu z tej książki, choć obawiam że może to być nie do końca zrozumiałe dla Ciebie http://jaskiniowiec.strefa.pl/literatura/SPR.djvu

Pozdr.Luk
Adam
Supersonic PROFI
Posty: 395
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Gdynia

Re: Zacisk dyszy

Post autor: Adam »

Witam!
mateuszw106 pisze:Powierzchnia spalania to około 4500cm2.
Zacisk około 160Kn.
Nie pomyliłeś jednostek? 4500cm2? To dość duży silnik Obrazek
A odnośnie wysokości lotu rakiety to nie takie proste. Twoje rozumowanie jest słuszne tylko nie uwzględnia pewnych dodatkowych czynników, oparte jest tylko na zastosowaniu drugiej zasady dynamiki Newtona. Jeśli mamy ciało w stanie nieważkości i próżni to Twoje rozumowanie działa Obrazek nieważne czy przyłożymy do niego 100N przez sekundę czy 10N przez 10 sekund, i tak rozpędzi się do tej samej prędkości. Ale, droga przebyta przez to ciało przez czas działania siły nie będzie równa!! Tu ciekawostka, że w takich warunkach lepiej przyłożyć mniejszą siłę na dłuższy czas bo czas we wzorze na przebytą drogę jest w kwadracie a przyspieszenie nie Obrazek
W przypadku realnego układu jakim jest rakieta sprawa się komplikuje bo pojawiają się dodatkowe siły. Po pierwsze, ciąg silnika musi pokonać grawitację Obrazek jeśli ciąg jest mniejszy niż ciężar rakiety, to ona nie ruszy z miejsca Obrazek pozamiatane... Jak już ruszy to pojawia się nowa siła - opór powietrza, który zależy oczywiście od prędkości i parametrów aerodynamicznych modelu. Może się zatem okazać, że nie ma sensu przesadzać z prędkością bo wpływ oporu będzie za duży i ograniczy wysokość. Ale lot silnikowy to dopiero początek Obrazek jak już silnik zgaśnie to wszystko w rękach (a raczej Niutonach) siły bezwładności (a konkretnie pędu) i oporu właśnie (i jeszcze rymuję Obrazek ). I tu pojawia się kolejna niespodzianka: skoro siła bezwładności pokonuje opór powietrza to im rakieta cięższa i im bardziej rozpędzona, tym wyżej poleci. Jeśli model był super lekki to rozpędził się do niesamowitej prędkości, która teraz momentalnie zostanie wytracona na pokonanie oporu powietrza i pułap nie będzie wielki. Stąd właśnie w Meteorze 1 patent na ciężki odrzucany grot, który po rozpędzeniu do przeszło Ma=4 był odrzucany i jeszcze leeeeeeeeciał i leeeeeciał... bo miał maleńki opór a ogromny pęd.
To zarys zjawisk pojawiających się przy locie rakiety.
Co do paliwa i zacisku to widzę, że zanim wypociłem swoje już się wyjaśnienia pojawiły.
Ważna uwaga, że wartość zacisku określa ciśnienie w komorze a to z kolei określa uzyskiwany impuls właściwy więc silniki z taką samą ilością paliwa a różnymi zaciskami mają różne impulsy Obrazek To nie znaczy, że "rakieta wyżej poleci bo silnik ma większy zacisk". To znaczy, że w skomplikowanym układzie wielu niemniej skomplikowanych równań (a na dodatek zupełnie nieliniowych...), których rozwiązaniem jest uzyskany pułap, jedno zostanie zmienione a więc całość będzie miała inne rozwiązanie.
Całe moje wywody są zbytnim uproszczeniem, realna sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana Obrazek więc dałem radę wyłożyć, że tak naprawdę to nic nie wiadomo Obrazek
A jeśli dotrwałeś do końca mojego posta, to w nagrodę: dla karmelki cukrowej, przy powierzchni spalania 4500mm^2 i zacisku 160 możesz się spodziewać 80N ciągu. Źródło - SRM.
Pozdrawiam!
mateuszw106
****
Posty: 194
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Zacisk dyszy

Post autor: mateuszw106 »

No to się Adam rozpisałeś Obrazek

Tak się zacząłem zastanawiać, czy inhibitowanie ziarna może mieć wpływ na zacisk, impuls itp.
Zawsze myślałem, że inhibituje się tylko po to, aby ochronić w pewnym stopniu korpus silnika, ale wystarczy spojrzeć co się dzieje w arkuszu Nakki jak z inhibitowanego zmienimy na nieinhibitowany. Tu się zdziwiłem, bo wychodzi na to, że silnik nie osłonięty jest "mocniejszy" Obrazek .
Czy to jest możliwe, że przy tych samych parametrach ( głównie chodzi mi o średnicę krytyczną ) silnik z osłoniętym ziarnem ma śrenie Kn 242 a silnik bez inhibitowania ma średnie Kn 466 ?

Proszę o szybką odpowiedź, bo nie wiem jaką średnicę przyjąć, dla mojego silnika bez "osłony".
placydo
PROFI
Posty: 710
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kielce

Re: Zacisk dyszy

Post autor: placydo »

Jest mi smutno, że nie rozumiesz tego co czytasz.
ZACISK
"Jest to proporcja powierzchni spalania paliwa do powierzchni przekroju dyszy w najwęższym jej miejscu, czyli w średnicy krytycznej. Wartość bardzo ważna, bo właściwy dobór tej proporcji umożliwia nam uzyskanie właściwego ciśnienia pracy silnika rakietowego . A wiadomo: za małe ciśnienie - nie poleci, za duże - Buum! Wielkość zacisku jest dla założonego ciśnienia pracy zależne od rodzaju stosowanegopaliwa rakietowego."
Przeczytaj to 30 razy, wyobraź sobie, rozrysuj jak trzeba ale wreszcie zrozum!!!

Tutaj jakbyś nie rozumiał co to znaczy inhibitować:

INHIBITOR SPALANIA ZIARNA
Inhibitorem jest substancja niepalna lub spalająca się powoli, której cienka warstwa naniesiona na powierzchnię ziarna paliwa ma na celu zabezpieczenie powierzchni ziarna przed dostępem płomienia. Robi się to po to, aby uzyskać odpowiednią geometrię ziarna. Inhibitorami są najczęściej ciekłe lakiery, którymi maluje się powierzchnię do inhibitowania. Bardzo często, jeżeli w paliwie kompozytowym stosowane są ciekłe lepiszcza, które są utwardzane chemicznie, właśnie tych lepiszczy używa się jako inhibitorów.
mateuszw106 pisze:Placydo, pewnie nawet nie zajrzałeś do tego arkuszu...
A szkoda, bo widać, że różnica jest kolosalna Obrazek
Obrazek
Widzisz tam ikonkę skype u mnie? Zadzwoń wytłumaczę Ci jak bardzo się mylisz. Ja już do Ciebie nie mam siły pisać...
Ostatnio zmieniony sobota, 12 lut 2011, 23:21 przez placydo, łącznie zmieniany 4 razy.
mateuszw106
****
Posty: 194
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Zacisk dyszy

Post autor: mateuszw106 »

[quote="placydo"]

[quote="mateuszw106"]Placydo, pewnie nawet nie zajrzałeś do tego arkuszu...
A szkoda, bo widać, że różnica jest kolosalna Obrazek[/quote]
Widzisz tam ikonkę skype u mnie? Zadzwoń wytłumaczę Ci jak bardzo się mylisz. Ja już do Ciebie nie mam siły pisać...[/quote]Gdy pisałem tego posta ty edytowałeś swojego, dlatego go nie zauważyłem. Sądzę, że nie będzie potrzeby dzwonienia.[/color][/highlight]
placydo
PROFI
Posty: 710
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kielce

Re: Zacisk dyszy

Post autor: placydo »

mateuszw106 pisze:[quote="placydo"]

[quote="mateuszw106"]Placydo, pewnie nawet nie zajrzałeś do tego arkuszu...
A szkoda, bo widać, że różnica jest kolosalna Obrazek
Widzisz tam ikonkę skype u mnie? Zadzwoń wytłumaczę Ci jak bardzo się mylisz. Ja już do Ciebie nie mam siły pisać...[/quote]Gdy pisałem tego posta ty edytowałeś swojego, dlatego go nie zauważyłem. Sądzę, że nie będzie potrzeby dzwonienia.[/color][/highlight][/font][/quote]

Ooo wybacz - edytowałem tylko inhibitację.
Ale cieszy mnie, że zrozumiałeś :smile: Oby tak dalej!
A jeszcze gdybym mógł Cię prosić. Wyjaśnij co zrozumiałeś.
mateuszw106
****
Posty: 194
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Zacisk dyszy

Post autor: mateuszw106 »

Że inhibitowanie nie ma nic wspólnego z zaciskiem i ciśnieniem ?

W takim razie według Ciebie w arkuszu jest błąd. Ale namieszałeś, nawet nie wiem do końca czy dobrze piszę.
placydo
PROFI
Posty: 710
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kielce

Re: Zacisk dyszy

Post autor: placydo »

Źle rozumiesz - bardzo źle. Zadzwoń proszę tak będzie dużo szybciej i łatwiej.
Obiecuję, że nie będę krzyczeć ;)
ODPOWIEDZ