KSard pisze:verex pisze: Jako że nie umiem zrobić opóźniacza, zastosowałem lont wolnopalny o długości 4cm, czyli po około 3 sekundach powinien nastąpić zapłon materiału miotającego (jakieś 0.5cm jest przełożone do m. miotającego).Materiał miotający to PCZ własnej produkcji
Ten system nie zadziała prawidłowo. Ciśnienie w silniku sprawi, że lont zostanie natychmiast "przedmuchany" gazowymi produktami spalania z silnika i ładunek opóźniający odpali tuż po zejściu rakiety z wyrzutni.
Też nad tym myślałem. Jednak ten silnik jest do przetestowania, mam nadzieję że zanim rakieta poleci, zrobię dobry silnik. Jako opóźniacz w silniku który poleci, chciałbym dać karmelek oddzielony od paliwa kartonikiem.