Niedawno, chcąc obliczyć impuls właściwy oraz całkowity mojego silnika, zastanawiałem się nad możliwymi sposobami obliczenia ciągu.
Jeden z nich, jaki przyszedł mi do głowy, to ustawić silnik na wyzerowanej wadze i zabezpieczyć go, po czym obok ustawić kamerę w statywie i nakierować jej obiektyw na licznik wagi. Po odpaleniu silnika i puszczeniu nagranego filmiku w wolnym tempie na komputerze, teorytycznie powinienem uzyskać móc odczytać ciąg silnika.
Jednak jako, że chwilowo nie posiadam statywu do kamery, chciałem się Was spytać czy istnieje jakiś teorytyczny sposób obliczenia ciągu, ALE nie wykorzystujący we wzorze impulsu, ponieważ nie korzystam z silnika komercyjnego impuls nie jest znany, a do obliczenia impulsu silnika amatorskiego potrzebny jest ciąg. Jednym słowem błędne koło

Mam nadzieję że znajdą się jakieś alternatywy...