Strona 1 z 1

Cześć

: środa, 27 kwie 2016, 11:58
autor: Sulkyrider
Cześć. Na imię mam Krzysztof, mieszkam blisko Poznania.
Interesuję się głównie dłubaniem przy motocyklach, spłodziłem kilka wydumek które pobieżnie można nazwać motocyklami. Poza tym trochę dłubię w elektronice - atmegi i inne podobne.
Od bardzo dawna przymierzałem się do budowy rakiety, aż w końcu uznałem że czas przestać się zastanawiać i wziąć się za robotę. Więc zacząłem poszukiwania informacji i tym sposobem trafiłem tutaj. Technicznie jako tako ogarnięty jestem, podstawowymi narzędziami umiem się posługiwać, więc może coś z tego wyjdzie :) Plan na chwilę obecną jest taki - silnik wg. opisu Robercika, testy, potem budowa rakiety na tym silniku, a potem się zobaczy :)
Na razie mam więcej pytań niż znalazłem odpowiedzi, więc nadal przeglądam forum i próbuję pozbierać informacje do kupy.
A może w mojej okolicy jest jakiś doświadczony konstruktor, z którym w wolnej chwili mógłbym się spotkać i "przesłuchać" delikwenta żeby wycisnąć z niego maximum potrzebnych informacji?

Re: Cześć

: środa, 27 kwie 2016, 15:27
autor: tadeusz
Rzuć okiem na PW.

Re: Cześć

: środa, 27 kwie 2016, 17:29
autor: stary Leszek
Witaj. Będzie nas więcej.
Sporo można się nauczyć czytając naszą stronę.
Jeżeli będziesz miał jakieś pytania/problemy pisz śmiało.
Życzę wysokich lotów.

Re: Cześć

: wtorek, 31 maja 2016, 00:26
autor: Sulkyrider
Nie odzywałem się, bo nie miałem nic mądrego do pisania.
Ale jakiś plan działania powstał, nazbierało mi się też w mieszkaniu tub papierowych, rurek i innych przydasi :) Poskładałem też trochę informacji z forum do kupy (co czasem nie było łatwe, bo wiele linków i obrazków ze starszych postów wygasło)
Mam prawie gotowe silniki z rurki alu 25x22mm, czekają tylko na paliwo, a paliwem zajmuje się brat, który wyjechał w podróż poślubną, więc dopiero jak wróci, czyli za tydzień jest szansa na jakieś testy, o ile ta podróż nie zmieni mu poglądów :)
Dzisiaj odbyłem wycieczkę po wiedzę do Tadeusza (dzięki za gościnę), kilka tematów mi się rozświetliło, coś tam wyprostowało. Fajna pracownia, podziwiam.
Dostałem też prezent od Tadeusza, nie wiem czy to miała być forma jakiejś motywacji, ale tak to zadziałało - właśnie na to patrzę i myślę jak w najprostszy i najszybszy sposób coś z tym zrobić :)
Mam nadzieję, że niedługo pochwalę się jakimś czymkolwiek, co będę mógł nazwać jakimś moim małym sukcesem.