Copernicus pisze:o przepraszam nie policzyłeś babci i mamy oraz małżonki Tygrysa. To juz jest zespół .
Zrozumiałe że stowarzyszenie szuka nowych członków, ale nie można odwracać kota ogonem i rozmywać dokonania jak ktoś zrobił coś sam.
Sednem sprawy jest to że Tygrys zrobił pierwszy strato lot równolegle z grupą ludzi która wzięła się za to samo (Copernicus) i zrobił to na absurdalnie minimalnym budżecie w kilka miesięcy.
Jeśli wliczymy wszystkie osoby towarzyszące często na zasadzie 'pojadę z Nim bo umrze z ambicji albo sobie krzywdę zrobi' to z kolei nawet PTR się rozrośnie w tysiąc członków.
2006-06-03 - CP01 - okolice Bornego Sulinowa (
http://copernicus-project.org/dzial,23,plan_lotow)
Czerwiec/Lipiec 2006 - Cygnus 2 Tygrys Zaczął: "Kilka miesięcy temu (a tekst ten piszę w czerwcu 2006)" (
http://moo.pl/~tygrys/balloon/polish.html)
Osiągnął wysokość
28.818 m n.p.m.
gdy tymczasem na liście rekordów Polski
http://copernicus-project.org/dzial,153,lista_rekordow mamy
13.
28.451,00 m - CP12 - 21/05/2011
Z tego wniosek że CP12 nie osiągnął wysokości deklarowanej przez Cygnus 2 (tu jest kwestia czy wysokość barometryczna, NMEA MSL czy inna była w użyciu ale stawiam że to NMEA MSL w obu przypadkach bo barometry jak widzę z skądinąd z logów są w amatorskich projektach okrutnie nieskalibrowane stąd wszyscy używają GPS i do niego skalują barometr po locie tak na oko)...
Jeśli są to dane porównywalne, pytanie dlaczego nie ma lotu Tygrysa na tej liście, choćby honorowo na ostatnim miejscu 14!
Analizując dalej, zakładając że Copernicus przeanalizował swoje wszystkie loty pod kątem potwierdzonego osiągnięcia wysokości i umieścił je na liście, gdyby był jakiś CPxx wyżej niż Cygnus 2 (a więc na pewno byłby wyżej niż CP12), byłby na liście rekordów.
Czytamy listę i widzimy znajdujemy najwcześniejszy udokumentowany Copernicus: 28.968,00 m - CP06 - 20/09/2008
Z tego wnioskujemy że aż do 2008-09-20 a więc ponad dwa lata wynik Tygrysa byl niepobity, jeśli stwierdzona przez niego wysokość jest prawdziwa w co nie mam powodu wątpić jako osoba od biedy wykształcona i niezależna.
Proszę zauważyć że to był Cygnus 2, aż boję się zapytać co zrobił Cygnus 1. Chyba że to zmyłka na tej samej zasadzie co oznaczenia rosyjskich samolotów bojowych.
Generalnie zasada w mierzeniu osiągnięć technologicznych jest taka, że liczy się wiedza skumulowana w jednej osobie albowiem to właśnie umożliwia przyszłe osiągnięcia naukowe, w przeciwieństwie to posiedzenia komitetu d/s bardzo ważnych i nie tylko.
Brak poszanowania dla osiągnięć indywidualnych pośrednio prowadzi do krzewienia przeciętniactwa, nawet dobrze zorganizowanego i w szczytnym celu. Skutki dla innowacyjności już przerabialiśmy w ostatnim ustroju.
Gdyby 50% budżetu przeznaczać zawczasu Tygrysowi (bo dokonał tego co Wy równolegle), mielibyście w Copernicus i rekordy i popularność i współpracę... A tak Wy macie popularność a on zrezygnował z hobby.
KB
https://www.facebook.com/krbosak